Mężczyzna zmarł w środę rano w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku.
- Otrzymaliśmy informację z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, że dziś o godz. 6.45 zmarła kolejna osoba poszkodowana w wypadku pod Wyszecinem - potwierdza Dariusz Witek-Pogorzelski, prokurator rejonowy w Wejherowie. - Lekarze od początku stan rannego mężczyzny określali jako ciężki z powodu odniesionych obrażeń. Wczoraj był krytyczny, dziś rano pacjent zmarł.
Przypomnijmy, w sobotę 6 września, około godziny 22 na trasie Wyszecino - Tępcz doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniosła ciężarna kobieta i jej dziecko. 44-letni mężczyzna i 3-letnie dziecko zostali ranni. Wszyscy oni jechali fiatem punto, który zderzył się z audi.
Kierowca audi był nietrzeźwy i miał orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi obowiązujący do 2017 roku. Jak się okazało to nie był pierwszy przypadek, kiedy to mężczyzna prowadził samochód "na podwójnym gazie". Sądowe zakazy usłyszał w 2006 i 2008 roku. Ostatni obowiązywał od 2010 roku.
W poniedziałek, 8 września, 37-letni Leszek F. usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Został aresztowany na 3 miesiące.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu do 12 lat więzienia, bo w chwili wypadku miał 2 promile alkoholu, nie posiadał prawa jazdy.
wideo: Tomasz Smuga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?