Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Muszyński kandydatem PiS na prezydenta Lublina. Co obiecuje? (WIDEO)

AG, DUN
Grzegorz Muszyński spotkał się z dziennikarzami na mecie biegu "Pierwsza Dycha do Maratonu" nad Zalewem Zemborzyckim.
Grzegorz Muszyński spotkał się z dziennikarzami na mecie biegu "Pierwsza Dycha do Maratonu" nad Zalewem Zemborzyckim. Małgorzata Genca
Prawo i Sprawiedliwość w niedzielę oficjalnie ogłosiło swojego kandydata na prezydenta Lublina. Jest nim Grzegorz Muszyński.

49.50 - w takim czasie Grzegorz Muszyński przebiegł w niedzielę 10 - kilometrowy wyścig nad Zalewem Zemborzyckim. Na mecie spotkał się z dziennikarzami. - Dzisiaj zaczynamy bieg i prezydenturę Lublina - powiedział Grzegorz Czelej, szef PiS w Lublinie.

O tym, że PiS może wystawić do walki o władzę w ratuszu Grzegorza Muszyńskiego pisaliśmy już kilka tygodni temu. Wczoraj PiS potwierdził to oficjalnie. - W piątek kandydatura została zatwierdzona przez władze partii - tłumaczył Krzysztof Michałkiewicz, poseł PiS i szef partii w regionie. Polityk podkreślił, że Muszyński jest nie tylko biegaczem: - Jest też budowniczym tego, z czego lublinianie są dumni, czyli lotniska.

Muszyński został prezesem Portu Lotniczego Lublin w 2007 r. Uczestniczył w przygotowaniu inwestycji, pracował nad zmianą lokalizacji pasa startowego, tak, żeby nie kolidował z terenem Natura 2000. Potem nadzorował samą budowę. Zaliczył w tym czasie sporo wpadek. Kupował limuzynę dla załóg samolotów, gdy port był jeszcze w budowie. Potem okazało się, że przetarg mógł wygrać tylko jeden model volvo. Był też krytykowany za fatalną politykę informacyjną. Ale inwestycję doprowadził do końca - w grudniu 2012 r. lotnisko zostało otwarte. Niecałe pół roku później Muszyński został odwołany - radzie nadzorczej nie spodobał się przygotowany przez niego plan finansowy spółki na kolejne lata. Prezes nadal jednak pobiera wynagrodzenie - zgodnie z umową ma je dostawać przez półtora roku po odwołaniu. Od kwietnia tego roku jest pełnomocnikiem zarządu województwa ds. rozbudowy centrum onkologii.

Muszyński był też przedsiębiorcą. Wczoraj wspominał, że pierwszy biznes założył jeszcze na studiach. Był m.in. prezesem firmy budowlanej Karya. - Od dwóch lat nie jestem jednak członkiem zarządu ani akcjonariuszem żadnej firmy - poinformował.

- Lublin potrzebuje osoby, która da miastu nowy dynamizm - mówił Michałkiewicz, zachwalając, że jest nią właśnie Muszyński. Ten ostatni programu na razie nie przedstawił. Zapowiedział, że chce zatrzymać młodych ludzi w Lublinie.
Grzegorz Muszyński ma być też „jedynką” na lubelskiej liście PiS do Sejmiku. Nieoficjalnie mówi się, że jeśli nie zostanie prezydentem, będzie chciał wejść do zarządu województwa - gdyby to PiS wygrało wybory i rządziło regionem. Wczoraj nie chciał o tym mówić:- Na razie mój kierunek to lubelski ratusz.

Grzegorz Muszyński ma 44 lata, urodził się w Świdniku. Skończył ekonomię na KUL a później studia podyplomowe i MBA na Politechnice Lubelskiej. Ma trzy córki.

Głównym konkurentem Muszyńskiego będzie obecny prezydent Krzysztof Żuk z PO. Do walki o władzę w mieście stanie też Lubelska Lewica Razem. Jej kandydatką będzie lekarka Dorota Polz - Gruszka. Start zapowiedział też Marian Kowalski z Ruchu Narodowego, nie wyklucza go także Piotr Kowalczyk, przewodniczący Rady Miasta Lublin. Nazwisko swojego reprezentanta ma wkrótce ujawnić Kongres Nowej Prawicy. Polskie Stronnictwo Ludowe najprawdopodobniej nie wystawi kandydata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski