Od l980 r. kiedy po podpisaniu Porozumień Sierpniowych został usunięty z funkcji I sekretarza KC PZPR, a w stanie wojennym internowany jako główny winowajca kryzysu, dominują dwa przekazy. Doceniane jest przyśpieszenie i rozwój Polski w pierwszych 5 latach dekady 1970-1980, z równoczesnym wytknięciem, że odbywało się to dzięki zaciągniętym kredytom, które spowodowały gospodarczą zapaść kraju. W rezultacie powstała Solidarność co doprowadziło do upadku PRL. Spróbujmy zbilansować plusy i minusy dekady Edwarda Gierka.
Dzięki zachodnim kredytom w Polsce zapoczątkowano budowę nowych szlaków komunikacyjnych m. in. autostrady Berlin - Moskwa, słynnej Gierkówki, Trasy Łazienkowskiej, Wisłostrady, Dworca Centralnego w Warszawie. Z tego okresu pochodzi lwia część lubelskiej trasy W-Z. Wiele miast zyskało obwodnice. Zaczęły powstawać wielkie zakłady przemysłowe w tym także lubelski Ursus. Aby sprostać wyżowi demograficznemu do 1975 r. wybudowano milion mieszkań. Ruszyła odbudowa Zamku Królewskiego. W Lublinie nastąpiła likwidacja dzielnic zdegradowanych. Ludzie opuścili piwnice. Wzrosły nakłady na kulturę i naukę (oznaczało to nowe gmachy uczelni, głównie UMCS).
Dekada Gierka to także sukcesy sportowców: 7 złotych medali na Olimpiadzie w Monachium w tym laur piłkarzy i III miejsce reprezentacji na mistrzostwach świata w RFN. Pierwszy Polak wyleciał w kosmos. Nasz kraj wielokrotne odwiedzali szefowie państw zachodnich, w tym 3 prezydenci USA. Wmurowano akty erekcyjne pod budowę Centrum Onkologii i Centrum Zdrowia Dziecka. W I części dekady poprawiła się jakości życia, wzrosła konsumpcja - uruchomiono produkcję małego fiata. Rolnicy otrzymali renty. Otwarcie kraju na Zachód rozbudziło aspiracje Polaków. Na konto Gierka należy też zapisać wolę pokojowego rozstrzygania konfliktów w 1970/71 i w 1980 r.
Po stronie winien zapisujemy długi, które wciąż jeszcze trzeba spłacać. Miliardowe inwestycje z kredytów, mające stać się podstawą ekonomicznej potęgi kraju okazały się nieefektywne. Zabrakło radykalnych reform politycznych i ekonomicznych. Cenzura limitowała wolność słowa. Gierka obciąża wpisanie do konstytucji przyjaźni z ZSRR a także propagandowa nagonka i represje wobec uczestników czerwcowego protestu z 1976 r. w Radomiu. Władza nękała opozycję (m. in. S. Niesiołowskiego, A. Czumę, B. Komorowskiego) ale też nie obce jej były akty łaski i amnestia. Henryk Wujec nazywa tę dekadę reżimem oświeconym. Ulica wyrażała to słowami: z całego obozu państw socjalistycznych, w naszym baraku jest najweselej.
Felietony tego autora nadawane są w piątkowych "Porankach z Radiem Lublin"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?