Z drugiej strony, w ciągu ostatniego tygodnia wydarzyło się tak dużo niedobrych rzeczy, że bez ich wyjaśnienia, zaufanie do naszego państwa, instytucji państwowych, które i tak już nie jest najwyższe, jeszcze bardziej zacznie spadać.
Nie wierzę zarówno (i mam wrażenie, że tę niewiarę podziela większość Polaków) w to, że wybory zostały sfałszowane, jak i w to, że Polacy (szczególnie ci w Wielkopolsce) tak zgłupieli w ostatnich latach, że nie wiedzą, jak się stawia "x", a najbardziej światłymi wyborcami są wyborcy PSL (bez obrazy) i na dodatek tak licznie, by nie powiedzieć gromadnie, głosują np. w Gdyni.
Mam nadzieję, że wszystkie wątpliwości wkrótce znajdą swoje racjonalne wyjaśnienie. Jeśli państwo znów zawiedzie, to już teraz się boję o frekwencję przy urnach w przyszłym roku.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?