Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Bachański prezesem PZKosz, czyli status quo w centrali. Co na to koszykarskie Pomorze?

Paweł Durkiewicz
Kazimierz Wierzbicki
Kazimierz Wierzbicki Tomasz Bołt/Polskapresse
W wyborach na prezesa Polskiego Związku Koszykówki ponownie wygrał Grzegorz Bachański. W nowym zarządzie związku znalazł się reprezentujący Pomorze Kazimierz Wierzbicki.

Konkurentami Bachańskiego byli Przemysław Sęczkowski, prezes Asseco Gdynia, a także Maciej Zieliński, były reprezentant Polski, obecnie poseł Platformy Obywatelskiej i prezes sekcji koszykówki WKS Śląsk Wrocław. Sęczkowski nie otrzymał ani jednego głosu, tuż przed głosowaniem poparł bowiem kandydaturę Zielińskiego. Nawet mimo tego wsparcia "Zielony" nie miał szans - zebrał zaledwie 21 głosów przy aż 67 oddanych na dotychczasowego sternika.

- Upowszechnianie koszykówki poprzez dobrą organizację meczów reprezentacji będzie głównym celem tej kadencji. Drugim - projekt młodzieżowych ośrodków, który chcemy prowadzić z Ministerstwem Sportu, podobnie jak siatkówka, piłka ręczna czy nożna. Wyniki kadr narodowych będą narzędziem, by kreować modę na koszykówkę. Nasza dyscyplina w mediach przegrywa z innymi, ale wśród ludzi jest popularna. Na przykład jest bardzo dużo rozgrywek amatorskich - powiedział Polskiej Agencji Prasowej wybrany na nową kadencję prezes.

42-letni Bachański, z wykształcenia filozof, to były sędzia międzynarodowy. W PZKosz przeszedł wszystkie szczeble kariery administracyjnej, odkąd pojawił się w centrali w 1993 r.

W poniedziałek wybrano również nowy zarząd PZKosz Znalazł się w nim Kazimierz Wierzbicki, założyciel i wieloletni prezes Prokomu Trefla i Trefla Sopot.

- W zarządzie chcę zajmować się kwestiami szkolenia dzieci i młodzieży, czyli działką, która do tej pory była nie do końca zagospodarowana - mówi Wierzbicki. - Musimy brać dobry przykład z siatkówki, gdzie dobrze skonsolidowany system szkolenia daje świetne efekty. Dobrze, że pan Bachański będzie mógł kontynuować swoją pracę. Na pewno na plus można mu przypisać poprawę finansową związku, który w pewnym momencie mógł być po prostu bankrutem.

Umiarkowanym optymistą jest również Marcin Korpolewski, wiceprezes Pomorskiego Okręgowego Związku Koszykówki i autor "Koszykarskiego antybloga", czyli bloga szeroko komentującego (często krytycznie) działania związku.

- Zawsze wychodziłem z założenia, że nie ma sensu nawzajem się chwalić i głaskać po głowach, zwłaszcza że sytuacja koszykówki jest daleka od ideału - stwierdza. - Nigdy nie twierdziłem, że w koszykówce nie dzieje się nic dobrego. W ostatnich latach udało się zredukować dług związku, co było bardzo ważne. Teraz przed Grzegorzem Bachańskim stoi zadanie realizacji programu. Tego samego, który zapowiadał cztery lata temu. Moim zdaniem ożywić naszą koszykówkę może tylko wzmocnienie podstaw piramidy, czyli praca "na dole". Jeśli zainteresujemy basketem dzieci, dyscypliną zainteresują się także ich rodzice, dziadkowie i rodzeństwo. Może to być dla nich impuls, żeby włączyć transmisję meczu i "sprawdzić" koszykówkę.

Zdaniem Korpolewskiego głównym zadaniem związku powinna być teraz pomoc dla regionalnych struktur i klubów, w których rozpoczyna się szkolenie młodych adeptów koszykówki.

- Trzeba wspierać lokalne inicjatywy popularyzujące trenowanie koszykówki - tłumaczy wiceprezes POZKosz. - Są różne koncepcje zwiększenia popularności naszej dyscypliny. Grzegorz Bachański mówi, że kołem zamachowym powinien być wynik kadry seniorów, inni wskazują na NBA jako magnes dla młodych ludzi. Ja pytam się - gdzie ci młodzi mogą pójść, by zacząć grać? Kluby młodzieżowe napotykają potężne trudności, zwłaszcza finansowo-organizacyjne. Dobrą koncepcją byłoby powołanie w każdym regionie kogoś w rodzaju menedżera ds. rozwoju koszykówki, który pomagałby klubom w odnajdywaniu pieniędzy na działalność.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki