Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital w Chełmie ma nowy oddział kardiologii

Tomasz Wójciszyn
Deonizy Synówka z Chełma jako pierwszy miał wykonywaną koronarografię
Deonizy Synówka z Chełma jako pierwszy miał wykonywaną koronarografię Tomasz Wójciszyn
W szpitalu w Chełmie powstał Oddział Kardiologii Inwazyjnej. Dzięki niemu chorzy z zawałem nie będą musieli być transportowani do Zamościa czy Lublina.

- Zawał mięśnia serca jest chorobą groźną i potencjalnie śmiertelną. Ogromne znaczenie ma czas, który upływa od początku objawów do udzielenia specjalistycznej pomocy. Najwięcej korzyści odniesie pacjent, który w ciągu pierwszej, tzw. "złotej godziny" będzie miał udrożnioną zamkniętą tętnicę wieńcową - mówi dr Anna Haratym- Mojska, ordynator Oddziału. I dodaje: - Teraz pacjenci z okolic Chełma szybciej otrzymają pomoc. Dotyczy to ponad 300 tysięcy mieszkańców okolic Chełma czy Włodawy.

Więcej informacji z Chełma na chelm.naszemiasto.pl

Główna zaletą pracowni jest możliwość współpracy z zespołami ratownictwa medycznego. Lekarz z karetki wezwanej do osoby z bólem w klatce piersiowej będzie miał możliwość przesłania do szpitala zapisu EKG i konsultacji telefonicznej pacjenta. W przypadku rozpoznania zawału serca, pacjent będzie transportowany do Pracowni Hemodynamiki, gdzie będzie czekał na niego zespół lekarzy gotowych do wykonania zabiegu.

Teraz w pracowni wykonywane są zabiegi planowe. U pierwszych pacjentów badania koronarograficzne i zabiegi angioplastyki wykonał kierownik Pracowni Hemodynamiki, dr Tomasz Zapolski.
Pacjenci czują się dobrze i chwalą to, że w końcu mogli liczyć na pomoc w Chełmie. Deonizy Synówka z Chełma jako pierwszy miał wykonywaną koronarografię: - Wspaniała załoga i opieka - ocenia.

Pracownia Hemodynamiki wyposażona jest w nowoczesny sprzęt. Zabiegi wykonują lekarze specjaliści. Bezpośrednio po zabiegu pacjenci trafiają na Salę Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego. Jest to 6 łóżek ze stanowiskami monitorującymi parametry życiowe. - Pacjent nie pozostaje bez opieki ani na chwilę - zapewniają pielęgniarki. Gdy stan chorego ustabilizuje się, zostanie przeniesiony na jedną komfortowych sal chorych (w każdej są tylko dwa łóżka). Łącznie na oddziale jest 17 łóżek.

Szpital dzierżawi pomieszczenia spółce Ado-Med Kliniki. Placówka sama nie mogła utworzyć pracowni hemodynamiki ze względu na brak pieniędzy. - Teraz pacjenci mają szybszą pomoc, a szpital dochód z dzierżawy. Dodatkowo, pracownia wykonuje badania laboratoryjne, endoskopowe i rtg u nas. Pracę tam znalazły pielęgniarki z naszego szpitala, szkoleni są lekarze - wylicza Mariusz Kowalczuk, dyrektor chełmskiego szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski