Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za odmowę szczepień dziecka zapłacisz karę - ostrzega lubelski sanepid

Dorota Krupińska
W pierwszym półroczu 2014 roku w naszym regionie nie zaszczepiło swoich dzieci 519 osób
W pierwszym półroczu 2014 roku w naszym regionie nie zaszczepiło swoich dzieci 519 osób Piotr Warczak/Archiwum Polskapresse
Rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, zapłacą grzywnę - ostrzega sanepid. I przypomina, że szczepienie to obowiązek prawny.

1200 zł grzywny zapłacili ostatnio rodzice z Lublina, którzy nie chcieli zaszczepić dwójki swoich dzieci w ramach szczepień obowiązkowych. A te wynikają z ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych. Wysokość grzywny ustala lubelski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny na podstawie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym. Kwota wynosi średnio od 200 do 500 zł, ale może być też wyższa.

W pierwszym półroczu 2014 roku w naszym regionie nie zaszczepiło swoich dzieci 519 osób. - Do 32 osób wysłaliśmy postanowienie o nałożeniu grzywny na łączną sumę ponad 11 tys. zł - mówi Bożena Kess, kierownik działu epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. Dziesięć osób zaskarżyło tę decyzję do ministerstwa zdrowia. Jak na razie, rodzice zapłacili łącznie jedynie 1430 zł. - Bywa, że rodzice nie mieszkają pod wskazanym adresem, więc pisma o grzywnie wracają do nas. Zdarza się też, że jeden z nich jest za granicą, a zgodnie z ustawą o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, grzywnę wystawia się dla obojga rodziców lub opiekuna prawnego - tłumaczy Kess.

Zanim rodzice dostaną zawiadomienie o grzywnie, powiatowy sanepid poucza ich o konsekwencjach prawnych i zdrowotnych nieszczepienia dzieci. Jeżeli mimo to odmawiają, sprawa trafia do wojewódzkiego sanepidu.

Dlaczego rodzice nie szczepią dzieci? - Obawiają się ciężkich chorób, które mogą spowodować szczepionki i obniżenia odporności organizmu - mówi Justyna Socha ze Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP.

Lekarze nie zgadzają się z taką argumentacją: - Reakcje poszczepienne zdarzają się, ale nie zagrażają życiu - odpiera Wioletta Szafrańska-Kocuń, kierownik przychodni przy ul. Nałkowskich. - A niezaszczepienie dziecka to narażenie go na zachorowanie i konsekwencje powikłań. Takie dziecko jest zagrożeniem dla innych.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski