Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Rakowiskach: Podwieźli sprawców na miejsce zbrodni. Linda M. i Marcin S. są na wolności

ASK
Dom w Rakowiskach, w którym doszło do tragedii
Dom w Rakowiskach, w którym doszło do tragedii Małgorzata Genca
Linda M. i Marcin S., studenci z Poznania, którzy przywieźli do domu w Rakowiskach koło Białej Podlaskiej dwójkę zabójców, wychodzą na wolność za poręczeniem majątkowym.

- W stosunku do Marcina S. prokurator zastosował poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. zł, a wobec Lindy M. dozór policji - mówi prokurator Beata Syk-Janowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Za poplecznictwo, czyli nie poinformowanie policji o popełnionej zbrodni i pomoc w zacieraniu śladów, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Według śledczych para 19-latków bezpośrednio po zabójstwie przewiozła samochodem Kamila N. oraz Zuzannę M. z Rakowisk do Krakowa. Zabrali ze sobą plecak, w którym były narzędzia zbrodni, rękawiczki oraz elementy ubioru sprawców.

Linda M. i Marcin S. poznali Zuzannę M. i kamila N. na festiwalu muzycznym w Gdyni. Potem mieli widywać się sporadycznie. W grudniu Zuzanna M. zadzwoniła do nich z prośbą o pomoc. Chciała, żeby zabrali ją i jej chłopaka samochodem z Warszawy do Białej Podlaskiej. Tłumaczyła, że muszą zabrać z domu jakieś rzeczy.

TVN24/x-news


Czytaj także:

Morderstwo w Rakowiskach. Podejrzani to syn zabitych i jego dziewczyna, aspirująca poetka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski