Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: debatowali w ratuszu o reorganizacji szkół

KOS
We wtorek uczniowie IV LO w proteście przeciwko łączeniu ich szkoły z Gimnazjum nr 19 ubrali się na czarno
We wtorek uczniowie IV LO w proteście przeciwko łączeniu ich szkoły z Gimnazjum nr 19 ubrali się na czarno Małgorzata Genca
We wtorek wieczorem w sali obrad lubelskiego ratusza zakończyło się posiedzenie komisji oświaty. Tematem spotkania był projekt reorganizacji szkół proponowany przez władze miasta. W posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele placówek, których reorganizacja miałaby dotknąć.

Łączenie szkół: uczniowie IV LO protestują ubrani na czarno

Mariusz Banach, przewodniczący komisji: - Po wysłuchaniu wszystkich stron jestem za projektem. Choć oczywiście w przypadku jednych propozycji jestem bardziej przekonany, w innych mniej. Wiem, że wielu radnych po wysłuchaniu dyskusji zmieniło swoją wcześniejszą opinię.

W środę projekt zmian powinien trafić do biura miasta. Na razie będzie to projekt tzw. uchwały intencyjnej.

Propozycje zmian w imieniu Prezydenta Lublina przedstawiła Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty i Wychowania w urzędzie miasta. Własne stanowiska w sprawie propozycji Ratusza przedstawili następnie przedstawiciele wszystkich szkół.

Przypomnijmy. Zmiany mają dotknąć 10 placówek. Są to: Gimnazjum nr 19 i IV LO, Gimnazjum nr 12 i VII LO, Lubelskie Centrum Edukacji Zawodowej i Zespół Szkół Energetycznych, Zespół Szkół Transportowo-Komunikacyjnych i Zespół Szkół nr 6 (ul. Diamentowa), Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 1 i Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 6 (ul. Krochmalna). Oprócz tego władze miasta cały czas władze miasta zastanawiają się również nad połączeniem dwóch szkół na Tatarach. Chodzi o Gimnazjum nr 17 z ul. Maszynowej oraz Zespół Szkół Ogólnokształcących z ul. Przyjaźni.

Propozycje te wywołują sprzeciw zwłaszcza w tych szkołach, które mają zmienić swoją siedzibę. Chodzi głównie o Zespół Szkół Energetycznych, który musiałby przenieść się na ul. Magnoliową, do siedziby LCEZ. Przedstawiciele tej szkoły apelowali do radnych, by przyjrzeli się kosztom tej przeprowadzki. Podkreślali, że mają plany rozwoju placówki, które nie zostaną zrealizowane, jeśli ZSEn przeniesie się na Magnoliową.

Kolejny punkt dotyczy zespołu szkół przy ul. Diamentowej. Do Gimnazjum nr 4, które wchodzi w skład tej szkoły uczęszczają m.in. uczniowie którzy z powodu problemów wychowawczych nie mogli uczęszczać do innych gimnazjów. Przeciwko pomysłowi przeniesienia ich do ZST-K opowiedzieli się m.in. kuratorzy sądowi na co dzień współpracujący z ta placówką.

Innym punktem zapalnym jest połączenie Gimnazjum nr 19 oraz IV LO. Ta druga szkoła od początku protestuje przeciwko pomysłowi. - Nie widzimy żadnych konkretnych argumentów, które przemawiałyby za tym rozwiązaniem - mówi Maria Krupa, po. v-ce dyr. IV LO. - Urząd mówi np. o oszczędnościach związanym z takim połączeniem. Tymczasem koszt utrzymania ucznia w naszej szkole jest niższy od średniej krajowej. Połączenie nas z Gimnazjum nr 19 grozi zwiększeniem kosztów administrowania szkołą.

Krupa podkreśla również, że w sferze edukacji obydwie szkoły są oddzielnymi bytami i żadna z nich nie ma problemu z naborem. - Mówi się, że dzięki połączeniu nas w zespół uczniowie Gimnazjum nr 19 mogliby kontynuować naukę w naszej szkole. Mogą to robić już w tej chwili, dane liczbowe jednak wskazują, że na 580 naszych uczniów tylko 40 to absolwenci Gimnazjum nr 19. Czy połączenie naszych szkół oznacza, że będziemy musieli przyjmować ich "z urzędu"?

Ogromne emocje wywołuje również pomysł połączenia szkół na Tatarach (choć wydział podkreśla, że najprawdopodobniej nie pojawi się on w projekcie). Tym razem chodzi jednak nie o samo łączenie, ale o kierunek przeprowadzki. Zarówno Gimnazjum nr 17 (ul. Maszynowa), i ZSO nr 2 (ul. Przyjaźni) dopuszczają połączenie z inną szkołą. Każda z tych szkół myśli jednak o tym, by to ta druga przeniosła się do niej. Argumenty? Gimnazjum podnosi kwestię lepszej bazy dydaktycznej oraz plan budowy basenu, który znajdować się będzie w jej sąsiedztwie. Z kolei ZSO nr 2 twierdzi, że szkoła poradzi sobie z przyjęciem dodatkowej ilości uczniów. - Po połączeniu ich liczba i tak będzie niższa od tej, która kiedyś uczęszczała do naszej szkoły - tłumaczy Ewa Dzieciuch, pedagog szkolny w ZSO nr 2 (w skład szkoły wchodzi podstawówka i liceum).

Szkoła podnosi również kwestię rozmieszczenia placówek oświatowych na Tatarach. Jeśli ZSO nr 2 zostanie przeniesiona na Maszynową, w tamtym rejonie Tatar będą dwie podstawówki (w bliskim sąsiedztwie Gimnazjum nr 17 znajduje się SP nr 27), zaś na os. Przyjaźni nie będzie żadnej. - Rodzice naszych uczniów nie chcą, by ich dzieci musiały przechodzić przez kładkę nad ul. Łęczyńską - mówi Ewa Dziduch. - Zaniepokojeni są również nasi licealiści. Już dostajemy sygnały, że w przypadku przeprowadzki zrezygnują z naszej szkoły.

Jeśli projekt uchwały dotyczący zmian w sieci szkół trafi do biura rady miasta, głosowania w tej sprawie odbędzie się na najbliższej sesji rady miasta (24 lutego).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski