Najpierw poznańska prokuratura, a później sąd uznały, że komentarz pisarza "Pier*** się, Polsko" nie jest przestępstwem, którym miało być publiczne znieważenie narodu i Rzeczpospolitej. Prawomocne już umorzenie to koniec sprawy, która wypłynęła dokładnie rok temu. Wtedy to zapadł wyrok Sądu Najwyższego odmawiający uznania Ślązaków za odrębny naród, który pisarz skomentował na Facebooku właśnie słowami "Pier*** się, Polsko".
Kilka tygodni później wpłynęło na niego doniesienie doprokuratury. Poznaniak, który je złożył, uznał, że Szczepan Twardoch przekroczył nie tylko granice dobrego smaku, ale i prawa. Prokuratura Rejonowa Poznań Stare Miasto nie znalazła jednak powodów, by postawić pisarzowi zarzuty.
- Przeprowadzone postępowanie nie wykazało, iż autor tego komentarza działał z zamiarem znieważenia Rzeczpospolitej - tak tłumaczył to wtedy Mateusz Pakulski, szef staromiejskiej prokuratury.
Poznaniak, który doniósł na Twardocha, zaskarżył decyzję o umorzeniu. Sąd poparł jednak prokuraturę: również nie znalazł w słowach pisarza niczego, za co powinien trafić na ławę oskarżonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
