Wielki lublinianin wybrany! Został nim Marian Tadeusz Mokrski

Czytelnicy wybierali spośród ponad 50 osób związanym z Lubelszczyzną - listę stworzyli sami, proponując swoich kandydatów na wielkich lublinian z historii. Wybór nie był oczywisty, bo obok nazwisk postaci dobrze znanych były też te niesłusznie zapomniane.

Gimnazjum nr 11 w Lublinie zgłosiło swojego patrona - Marian Tadeusz Mokrski był oficerem służącym na słynnym okręcie podwodnym ORP "Orzeł". Szkoła w ten sposób uzasadniała ten wybór: "Porucznik Mokrski wsławił się wykonaniem z pamięci mapy dna Bałtyku, co umożliwiło słynną ucieczkę okrętu z internowania w Tallinie. Niezwykłe kompetencje Mokrskiego docenił gen. Sikorski, odznaczając młodego oficera Krzyżem Walecznych. Porucznik poległ śmiercią marynarza 8 czerwca 1940 roku, kiedy to "Orzeł" wypłynął w swój ostatni rejs bitewny. Za swoje dokonanie porucznik Mokrski został pośmiertnie odznaczony Medalem Morskim i najwyższymi brytyjskimi odznaczeniami Atlantic Star Ribbon i Star Ribbon".

- Jestem szczęśliwa, że się udało - skomentowała na gorąco Mariola Krawczyk, dyrektorka gimnazjum nr 11. - Pasją dla tej postaci skutecznie zaraził nas rodzic jednego z naszych uczniów, z wykształcenia historyk. Mokrski był uzdolniony plastycznie, świetnie tańczył i podobał się dziewczynom - dodała dyrektorka szkoły.

W piątek przypada setna rocznica urodzin Mariana Tadeusza Mokrskiego. Z tej okazji o godzinie 11.30 przy ulicy 3 Maja 22 zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca marynarza. Wybór dla jej lokalizacji nie jest przypadkowy - pod tym adresem Mokrski mieszkał z mamą i siostrami przed wybuchem II wojny światowej. Na 3 Maja przyszedł list o jego śmierci.

Fundatorem pamiątkowej tablicy jest Gimnazjum nr 11.

Na kogo jeszcze Czytelnicy Kuriera oddali swoje głosy? Na drugim miejscu z 4463 głosami znalazła się kandydatura o. Mieczysława Krąpca (1921-2008), filozofa i wieloletniego rektora KUL. Trzeci w kolejności był pisarz Bolesław Prus, na którego oddali Państwo 1094 głosy.