"Młoda, atrakcyjna pozna solidnego i bogatego sponsora, na lata" - takim hasłem w sierpniu Agencja Rozwoju Miasta ogłosiła poszukiwania sponsora dla hali w Czyżynach. Slogan wzbudził ogromne kontrowersje ze względu na dwuznaczność.
Po pięciu miesiącach miasto ogłosiło, że sponsor się znalazł.
Jest nim Tauron Polska Energia, czyli spółka dominująca w grupie Tauron - jednym z największych podmiotów gospodarczych w Polsce, dysponującym kapitałem w wysokości ok. 18 mld zł oraz zatrudniającym ponad 26 tysięcy pracowników.
Umowa między opiekującą się halą ARM a Tauronem opiewa na trzy lata, począwszy od lutego 2015 r. Obie strony nie chcą ujawnić, jaką kwotę Tauron przekaże w tym okresie za reklamowanie się w nazwie hali. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi o ok. 2 mln zł netto za rok, czyli za trzy lata ok. 6 mln zł.
Dla porównania - wpłaty roczne firm na inne obiekty: Atlas (hala w Łodzi) - ok. 1,5 mln zł (to nieoficjalna kwota, bowiem umowa też ma klauzulę poufności), Ergo Hestia (hala na granicy Gdańska i Sopotu) - 2,44 mln zł, Pepsi (stadion Legii w Warszawie - 6 mln zł, PGE (stadion w Gdańsku) - 7 mln zł.
- Zastrzegliśmy, aby kwota zawarta w umowie była objęta tajemnicą - przyznaje Magdalena Rusinek, rzeczniczka Tauron Polska Energia.
Zdaniem Krzysztofa Izdebskiego z Pozarządowego Centrum Dostępu do Informacji Publicznej, firma, której udziałowcem jest skarb państwa, jak Tauron oraz spółka miejska jaką jest ARM, nie powinny ukrywać kwoty, na jaką podpisały umowę. A jeżeli już to robią, to muszą racjonalnie uzasadnić, bowiem samo tłumaczenie się tajemnicą handlową nie wystarczy. - Takie spółki są zobowiązane do większej przejrzystości finansowej.
Nawet jak uzasadnią, dlaczego nie podadzą kwoty, to trzeba pamiętać, że główną zasadą jest jednak jawność publicznych pieniędzy. W takiej sytuacji każde uzasadnienie może być kwestionowane przed sądem - podkreśla Krzysztof Izdebski. Dodaje, że i tak każdy ma prawo mieć wgląd do rozliczeń finansowych spółek po każdym roku.
Jeżeli rocznie Tauron na halę będzie przekazywał ok. 2 mln zł, to w dużej mierze wesprze budżet Kraków Areny. Na jej utrzymanie rocznie potrzeba ok. 10 mln zł. Poza prawem do nazwy hali, umowa gwarantuje Tauronowi liczne możliwości ekspozycyjne wewnątrz i na zewnątrz obiektu oraz w jego otoczeniu, a także pozwala na korzystanie z infrastruktury obiektu.
Tauron ma też prawo do organizacji w hali, w trakcie obowiązywania kontraktu, własnych wydarzeń lub imprez realizowanych we współpracy ze swoimi partnerami. Umowę podpisano na trzy lata z opcją przedłużenia na dalsze dwa lata, przy zachowaniu wszystkich zapisów.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?