Upolitycznienie wyborów do rad dzielnic zarzucają Miejskiej Komisji Wyborczej prezydent Lublina Krzysztof Żuk (PO) i przewodniczący Rady Miasta Lublina Piotr Kowalczyk (Wspólny Lublin). Chodzi o nowy podział na okręgi wyborcze.
Przeciwko nowym okręgom zaprotestowali przedstawiciele czterech dzielnic. A włodarz Lublina odwołał z funkcji pełnomocnika ds. wyborów Grażynę Ziemińską-Bicką, bo nie poinformowała go o przeprowadzonych zmianach.
- Komisja autorytatywnie dokonała zmian w granicach okręgów wyborczych, co może wypłynąć na frekwencję i wyniki głosowania. To upolitycznienie wyborów - przekonywał Krzysztof Żuk.
- Polityka decyduje o tym, które ulice mają być włączane do okręgu głosowania. Czynię za to osobiście odpowiedzialnym Sylwestra Tułajewa, szefa klubu Pis, który jest przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej - sekundował mu Kowalczyk.
Tułajew odbija piłeczkę. - To polityczna zemsta prezydenta Żuka za apolityczne działania podległych mu urzędników, którzy poparli mnie wyborach na przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej. To skandaliczne i niczym niewytłumaczalne działanie prezydenta - podkreślał Tułajew.
W skład MKW wchodzi siedem osób. Pięciu radnych (trzech z koalicji PO i WL oraz dwóch z opozycyjnego PiS) i dwóch urzędników wydelegowanych przez prezydenta Lublina m.in. jego pełnomocnik ds. wyborów. Mimo niekorzystnego dla Tułajewa układu sił w komisji, został on jej przewodniczącym, bo nieoczekiwanie poparli go urzędnicy.
27 stycznia MKW przyjęła nowy podział na okręgi wyborcze. Oprotestowały go cztery dzielnice: Śródmieście, Bronowice, Czechów Północny i Dziesiąta. - To próba zniechęcenia mieszkańców do udziału w wyborach. Np. komisję do głosowania w obwodzie nr 1 umieszczono w szkole przy ul. Bronowickiej, czyli na granicy dzielnicy. Nowa siedziba komisji to rejon gdzie są domki jednorodzinne, położone ok. 3-4 kilometrów od bloków, gdzie mieszka większość wyborców - wytykał Marian Ignaciuk, przewodniczący zarządu dzielnicy Bronowice.
- W przypadku Dziesiątej w okręgu nr 5 znalazła się ul. Żeglarska, która leży na terenie dzielnicy Abramowice - uzupełniał Marcin Krupiński, przewodniczący zarządu dzielnicy Dziesiąta.
Ratusz wytykał MKW, że nie przeprowadziła konsultacji z Radami Dzielnicy w sprawie zmian.
- Statut nie przewiduje takich konsultacji. Rady na 50 dni przed wyborami mogą przesłać uwagi do podziału na okręgi - tłumaczył Tułajew.
Kto zgłosił propozycje nowego podziału na okręgi? - Nie wiem. Nie jestem oficerem śledczym - stwierdził Żuk.
- Propozycje przedstawili miejscy urzędnicy. Komisja, w skład której wchodzą radni koalicji, zaaprobowała ten podział jednogłośnie. Wprowadzono tylko jedna zmianę: połączono dwa okręgi na Wrotkowie - stwierdził Tułajew.
Przyjętego przez MKW podziału na obwody nie można już zmienić. Korekty mogą jednak zajść w sprawie lokalizacji komisji do głosowania.
Wybory odbędą się 15 marca.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?