Bogdanka oskarża śląskie kopalnie o zaniżanie cen węgla

Zbigniew Stopa stwierdził, że będąca w kryzysie Kompania Węglowa sprzedaje surowiec poniżej kosztów jego wytworzenia. Jego zdaniem, katowicka spółka oferuje węgiel w cenie 7,40 zł za gigadżul, podczas gdy średnia cena to ponad 10 zł za gigadżul.

- Przecież inne, zdrowe firmy tego nie wytrzymają. Firmy rentowne można w ten sposób wykosić. Nie pozwolimy, by swymi cenami KW wyeliminowała nas z rynku - oświadczył Zbigniew Stopa w rozmowie opublikowanej w czwartek przez portal wnp.pl.

To tylko aktywna polityka sprzedaży
Bogdanka odmawia komentarzy w tej sprawie. Jeszcze tego samego dnia na zarzuty odpowiedział Krzysztof Sędzikowski, prezes KW. Tłumaczył, że firma ma duże zapasy surowca, dlatego musi prowadzić "aktywną politykę sprzedaży". - Ewentualnie można by nam stawiać jakieś zarzuty, gdyby te ceny były wysokie, ponieważ w takiej sytuacji byłyby sztuczne i nierynkowe - stwierdził Krzysztof Sędzikowski.

W skład KW wchodzi 14 kopalni i pięć innych zakładów, w których jest zatrudnionych ok. 46 tys. osób. Właścicielem jednej z największych firm górniczych w Europie jest Skarb Państwa. Nad spółką wisi groźba bankructwa, dlatego rząd zapowiedział pomoc przy restrukturyzacji firmy. Jednak z wypowiedzi prezesa Bogdanki wynika, że wychodzenie KW z kryzysu odbywa się kosztem innych producentów węgla.

UOKiK analizuje pismo
Na wiadomość o cenach dumpingowych stosowanych przez KW odpowiedział też Katowicki Holding Węglowy. - Zygmunt Łukaszczyk, prezes KHW, wystąpił do reprezentującego właściciela obu spółek - KW i KHW - Ministerstwa Skarbu Państwa, zawiadamiając o powziętych informacjach dotyczących złych praktyk w tym zakresie - informuje Wojciech Jaros, rzecznik KHW.
Pismo w sprawie nieuczciwej konkurencji Bogdanka wystosowała do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w tej chwili je analizuje. Zbigniew Stopa zapowiedział też interwencję w Brukseli. Zdaniem prezesa Bogdanki, pomoc publiczna dla KW może być niezgodna z prawem. Z tą opinią nie zgadza się Sędzikowski.
- Będziemy konkurować w Bogdanką zarówno kosztowo, jak i handlowo. I Bogdanka musi się z tym liczyć, że zwiększając moce produkcyjne, zderzy się z konkurencją Kompanii Węglowej - oświadczył prezes KW.