Pasy rowerowe pojawiły się na ul. Kalinowszczyzna we wrześniu 2014 roku. To wtedy zaczęły się problemy właścicieli okolicznych firm i części mieszkańców. - Zabrali nam kawał ulicy - nie kryje oburzenia jeden z nich.
- Czasem przyjeżdżam do pracy około drugiej w nocy. Tak samo pracownicy. O tej porze wszystkie miejsca postojowe w okolicy są zajęte. Z najbliższego parkingu musimy iść prawie kilometr - żali się Jerzy Cichacz, współwłaściciel piekarni przy Słomianym Rynku.
Wcześniej pracownicy zatrzymywali się na poboczu drogi. Jednak odkąd z jezdni wydzielono pasy dla rowerzystów, zaczęło to grozić mandatami.
- Początkowo Straż Miejska tylko upominała kierowców. Później posypały się kary - mówi Kazimierz Misztal, jeden z właścicieli piekarni. - Kierowcy zaczęli parkować na trawniku, chodniku i w pobliskiej zatoczce autobusowej. Podobnie ciężarówki z dostawami dla piekarni i pobliskiego sklepu spożywczego.
Sprzedawczynie z tego sklepu zauważyły też spadek liczby klientów, którzy do tej pory parkowali przy jezdni i na chwilę wstępowali do lokalu po zakupy. W efekcie obroty znacznie spadły.
Na problem zwracają też uwagę mieszkańcy okolicznych bloków. - Dużo mieszkańców i osób przywożących dzieci do szkoły staje w niedozwolonych miejscach, bo nie ma innej możliwości. Najbliższy parking jest kilkaset metrów dalej, przy cmentarzu - tłumaczy Leszek Różnowicz.
Do parkowania przy ulicy przyzwyczaili się też rodzice dzieci, które chodzą do Szkoły Podstawowej nr 10 przy ul. Kalinowszczyzna 70.
- Odwiedziłem to miejsce z samego rana. Zauważyłem, że dużo osób zatrzymuje się na pasach rowerowych, bo odwozi dzieci do szkoły - mówi Aleksander Wiącek, który odpowiada w Urzędzie Miasta za politykę rowerową oraz ruch pieszy. - Zdajemy sobie sprawę, że część dróg z pasami rowerowymi wygenerowała problemy - przyznaje Wiącek.
Rozwiązanie tego problemu, na razie tylko tymczasowe, deklaruje Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie. Do kwietnia ma powstać tzw. parking typu zielone-go na trawniku między ulicą a chodnikiem. Rozważane jest też postawienie znaków zezwalających na postój do 30 minut lub przeniesienie przystanku autobusowego. Do czasu wprowadzenia zmian Straż Miejska ma traktować parkujących ulgowo.
- To będzie rozwiązanie tymczasowe, do skończenia przebudowy ulicy - tłumaczy Mirosław Łuciuk, zastępca dyrektora ZDiM.
Zapis dotyczący przebudowy ul. Kalinowszczyzna znalazł się w budżecie miasta na 2015 rok. Do końca roku ma powstać dokumentacja przebudowy tej trasy.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?