Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnili go z pracy w Spółdzielni Niewidomych w Lublinie. Teraz przed sądem chcą ugody

Agnieszka Kasperska
Andrzej Gieroba
Andrzej Gieroba archiwum
W czwartek rozpoczął się proces, w którym niewidomy Andrzej Gieroba walczy o przywrócenie go do pracy, z której w ub. roku go zwolniono.

Historię pana Andrzeja opisywaliśmy wielokrotnie. We wrześniu ubiegłego roku, po 44 latach pracy, mężczyzna został wyrzucony ze Spółdzielni Niewidomych im. Modesta Sękowskiego w Lublinie.

- Wyrzucili mnie, bo poskarżyłem się pisemnie, w imieniu koleżanek i kolegów, na hałas w pracy - mówi Gieroba. - To się stało powodem zwolnienia z pracy. Wyrzucono mnie niesprawiedliwie.

Gieroba zwrócił się o pomoc do lubelskiego sądu pracy. Żąda przywrócenia go na poprzednie stanowisko oraz wypłaty odszkodowania za czas, w którym pozostawał bezrobotny. Chodzi o około 12,5 tys. złotych.

- Mam na utrzymaniu niepełnosprawne dziecko i bardzo potrzebuję gotówki i stałej pracy - argumentuje. - Do przejścia na emeryturę pozostały mi zaledwie cztery lata.

Tymczasem przedstawiciel Spółdzielni Niewidomych mówi, że o przywróceniu Gieroby do pracy nie ma mowy. - Chcemy natomiast zawrzeć ugodę. Jesteśmy skłonni wypłacić panu Andrzejowi roczne zarobki - zaproponował w czwartek przed sądem. - Ze względu na konflikt pana Gieroby z innymi pracownikami spółdzielni jego powrót do pracy jest jednak niemożliwy.

Chodzi o list podpisany przez 55 pracowników spółdzielni, którzy napisali do mediów, że składając skargi i żądania, Gieroba działał wyłącznie we własnym imieniu. - Robił to w sposób awanturniczy, z pominięciem organów statutowych - uważają. Dawni koledzy zarzucają Gierobie także przekazywanie nieprawdziwych informacji stawiających ich firmę w złym świetle.

Na podjęcie decyzji, czy przyjąć ugodę, czy dalej walczyć przed sądem Andrzej Gieroba ma czas do środy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski