Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Azoty potrzebują punktów, by myśleć o szóstym miejscu przed PO

Krzysztof Nowacki
Wojciech Antosz
Przed piłkarzami ręcznymi Azotów spotkanie z Pogonią Szczecin, jednym z kandydatów do medali mistrzostw Polski

Na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu zasadniczego w PGNiG Superlidze piłkarzy ręcznych sytuacja drużyny Azotów jest coraz trudniejsza. Klub z Puław chce w tym sezonie walczyć o medal mistrzostw Polski, ale aby ten cel był realny, zespół musi przystąpić do fazy play-off z miejsca nie gorszego niż szóste. Uniknie wtedy w pierwszej rundzie ekip z Kielc i Płocka. Tymczasem Azoty zajmują w tabeli superligi dopiero 9. miejsce, a do szóstego tracą cztery punkty.

Zwycięstwo w sobotnim spotkaniu (początek o godz. 18) z Pogonią Szczecin w znacznym stopniu przybliży puławian do celu.
Z zespołem Pogoni do Puław przyjedzie dobry znajomy, ulubieniec publiczności, Wojciech Zydroń, który w przeszłości był liderem Azotów. W tym sezonie jest drugim strzelcem szczecińskiej drużyny. W 11 meczach rzucił 78 bramek. Lepszy od niego jest tylko rozgrywający Bartosz Konitz, który ze 106 bramkami w 17 meczach przewodzi klasyfikacji strzelców superligi.

Ta dwójka, wspierana przez Czecha Michala Brune, stanowi o sile Pogoni, która zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli. Szczecinianie wygrali pięć ostatnich spotkań. Puławianie w tym sezonie takiej serii nie mieli, a pochwalić mogą się jedynie dwoma zwycięstwami z rzędu. Ostatni bilans Azotów to wygrana i remis.

W środę, w ćwierćfinale Pucharu Polski, zespół trenera Ryszarda Skutnika pokonał na własnym parkiecie Nielbę Wągrowiec 33:21. - Cieszy, że wygraliśmy małym nakładem sił, bo w sobotę czeka nas ciężki mecz - przyznał po spotkaniu Adam Skrabania.
Ryszard Skutnik w środę oszczędzał zawodników i potyczkę z Nielbą rozpoczął drugą siódemką. Ani na moment na boisko nie weszli bramkarz Vadim Bogdanov i skrzydłowy Jan Sobol.

W czwartek puławianie oglądali wideo z meczów Pogoni, a dzisiaj zawodnicy przećwiczą konkretne warianty taktyczne na potyczkę ze Szczecinem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski