- Wyglądam na kryminalistę? W takim razie ciężko przez 25 lat pracowałem na to co ukradłem - ironizował po rozprawie poirytowany przedsiębiorca.
Stanisław Kujawa, właściciel zamojskiej firmy Nexa usłyszał trzy zarzuty z trzech różnych aktów oskarżenia sformułowanych m.in. na podstawie wyników kontroli skarbowej w jego firmie. W tych czytamy m.in. o tym, że Kujawa miał utrudniać prowadzenie kontroli, wydawać niezgodne z prawdę zaświadczenie o dochodach pracownika czy zaniżać zarobki zatrudnionych w firmie, by płacić niższe składki. Kujawa odmówił składania zeznań i nie przyznał się do zarzutów.
Przypominamy, że o przedsiębiorcy głośno było w styczniu, gdy w internetowym apelu prosił o pomoc prezydenta RP argumentując, że fiskus od kilku lat przedłuża kontrole w jego firmie. Skarbówka miała doprowadzić Nexę do upadku zajmując część majątku przedsiębiorstwa.
W odpowiedzi na te zarzuty Ministerstwo Finansów opublikowało pokontrolne ustalenia fiskusa. A z tych wynika, że Kujawa dopuszczał się wyłudzeń podatku VAT. Resort informuje, że zgromadzone materiały również będą podlegały "weryfikacji administracyjnej i sądowej".
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?