Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jurij Szatałow (Górnik Łęczna): Cieszy, że rywalizacja w zespole wzrasta

Kamil Balcerek
Jurij Szatałow, trener Górnika Łęczna, pozytywnie ocenia piątkowy mecz kontrolny
Jurij Szatałow, trener Górnika Łęczna, pozytywnie ocenia piątkowy mecz kontrolny ekstraklasa.net
Z Jurijem Szatałowem, trenerem ekstraklasowego Górnika Łęczna, po meczu łęcznian z litewskim zespołem FC Siauliai (4:0).

Rozegraliście mecz kontrolny z FC Siauliai. Największym wygranym tego sparingu był Filip Burkhardt, który zagrał dobre spotkanie…
Zagrał poprawnie, już w tygodniu dał pierwszy sygnał, że dochodzi do odpowiedniej dyspozycji. W takiej formie chcielibyśmy go widzieć, na pewno zostawił po sobie pozytywne wrażenie. Daje nam sygnał, zwiększa się rywalizacja i cieszę się z tego.

W meczu Filip Burkhardt dochodził do sytuacji i choć bramki nie strzelił, to zaliczył asystę przy trzeciej bramce.
Gdyby strzelał, to nie grałby u nas, a w Legii (śmiech). Cieszymy się, że coraz więcej zawodników dochodzi do odpowiedniej dyspozycji. Może w sparingu jest mniejsze obciążenie psychiczne, ale widać, że chłopaki się starali.

Burkhardt zajmie miejsce na dziesiątce w zastępstwie Tomasza Nowaka?
Za nami tydzień ciężkich treningów, dopiero w tym tygo-dniu zaczniemy pracować nad analizą Korony Kielce, ustawieniem zespołu. Trudno powiedzieć w tej chwili, jak będzie wyglądał pierwszy skład.

W obliczu absencji kartkowych (Tomislav Božić i Lukáš Bielák) obrona może wyglądać tak jak w drugiej połowie meczu. Maciej Szmatiuk zagra w parze z Marcinem Kalkowskim?
Marcin Kalkowski przed meczem trenował z nami tylko trzy razy. Sam poprosił, aby zagrać w spotkaniu sparingowym. Nie jest do końca przygotowany, ale jak mu organizm pozwoli, to mam nadzieję, że z Maciejem Szmatiukiem zagrają na środku obrony.

Marcinowi Kalkowskiemu wystarczy tydzień, aby dojść do optymalnej dyspozycji przed meczem z Koroną Kielce?
Myślę, że nie, bo miał długą przerwę. Na świeżości może jednak zagrać, zmienimy mu treningi, aby optymalnie przygotować zawodnika do meczu.

Po raz kolejny mnóstwo sytuacji strzeleckich miał Shpëtim Hasani. Niestety, ponownie nie potrafił skierować piłki do siatki.
Rozmawiamy między sobą, że gdyby Shpëtim Hasani wykorzystywał połowę sytuacji, to bylibyśmy obecnie na piątym miejscu. Dużo zależy od napastnika, musi zdobywać bramki.

Zagraliście z zespołem, w którego składzie grało kilku młodych, ciekawych zawodników. Będziecie się im dalej przyglądać?
Mamy nagranie, będziemy mogli przyjrzeć się chłopakom.

Kolejne spotkanie ligowe Górnik gra w lany poniedziałek. Planujecie jeszcze mecze kontrolne?
Zaplanowaną mamy grę wewnętrzną. Spokojnie chcemy się przygotować do spotkania z Koroną Kielce.

Rozmawiał Kamil Balcerek


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski