Jak co roku Rodaków przywitał Zbigniew Wojciechowski, prezes Stowarzyszenia. – Witamy Was serdecznie sercem, duszą i tym, co najważniejsze – chlebem i solą. Tak jak niegdyś wasi dziadowie witali gości. Czujcie się jak u siebie, bo jesteście u siebie – mówił Wojciechowski.
Pani Alicja Kot z Lublina dopiero w czwartek zdecydowała o przyjęciu do siebie któregoś z Rodaków. – O akcji usłyszałam w kościele, na mszy. Decyzję podjęłam bardzo spontanicznie, nigdzie się wcześniej nie zgłaszałam. Mam nadzieję, że będę mogła kogoś ugościć - mówiła.
Goście nie kryli wzruszenia. – Nie mam słów, by opisać co czuję – mówiła wzruszona Nieoniła Hartman Jagieło. – O Polsce opowiadała mi babcia. Wszystko jest tutaj piękne: lasy, słońce, pogoda i powietrze.
Rodacy spędzą w Lublinie Wielkanoc. We wtorek spotkają się z Prezydentem Lublina Krzysztofem Żukiem, by złożyć sobie świąteczne życzenia. Następnie wyruszą w podróż po Polsce. Pojadą do Krakowa, gdzie zwiedzą Wawel oraz do Częstochowy. Plan obejmuje również zwiedzanie Parlamentu. Do Lublina wrócą tuż przed wyjazdem z Polski.
Wizyta zakończy się 13 kwietnia.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?