Miasteczko Prowincjalne Europy Środkowej cofa nas do okresu dwudziestolecia międzywojennego. Lubelski skansen zdradza, jakie ekspozycje będę tam uruchamianie w kolejnych miesiącach.
Na pierwszy ogień idzie mieszkanie burmistrza, które ma wyglądać jak z 1939 r. Jest obecnie urządzane w domu z Wąwolnicy - otwarcie tej stałej wystawy w czerwcu. W środku będzie kuchnia, sypialnia dla rodziców, gabinet i pokój dla dwóch nastoletnich synów.
- Inspiracją dla nas były losy Jana Minora, który w 1935 roku przyjechał do Tomaszowa Lubelskiego z Krakowa. Burmistrzem miasteczka był do 1940 roku, kiedy aresztowali go Niemcy - opowiada Agnieszka Kirsz z działu naukowego Muzeum Wsi Lubelskiej. Obiekt, w którym powstaje nowa ekspozycja, został zbudowany na wzór drewnianego domu z końca XIX wieku, który nadal stoi w Wąwolnicy.
Do czerwca w miasteczku ma być urządzony także zakład cholewkarski. Nie ze wszystkim muzeum zdąży na sezon turystyczny. Jesienią lublinianie będą mogli odwiedzić kolejne pomieszczenia: sklepik oraz gabinet dentystyczny i przedwojenny sklep monopolowy. Miasteczko Prowincjonalne Europy Środkowej zostało postawione dzięki unijnej dotacji. To w dużej mierze obiekty budowane od nowa na wzór już istniejących domów sprzed lat.
W lubelskim skansenie równolegle trwają prace porządkowe, związane ze zbliżającym się sezonem. Na przykład nową strzechą kryta jest chałupa z Tarnogóry, najstarszy obiekt w sektorze Wyżyna Lubelska (zbudowany w 1773 roku). Konieczna okazała się także naprawa drewnianego dachu na kuźni z Ciosm, reprezentującej sektor Roztocze.
Muzeum Wsi Lubelskiej jest otwarte przez cały rok. Od 1 maja do 30 września codziennie w godz. 9-18. Bilety 6 i 12 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?