Do gwałtu doszło 30 listopada 2013 roku w Chełmie. 21-letni wówczas chłopak spotykał się z siostrą pokrzywdzonej. Mężczyzna zaprosił ją do siebie na stancję, którą wynajmował. Nastolatka zeznała, że ufała chłopakowi siostry i nie przypuszczała, że ten może coś jej zrobić. Po chwili, jak opowiadała, mężczyzna stał się agresywny. Chwycił 18-letnią wówczas dziewczynę za ręce i zerwał z niej ubranie. Potem zmusił ją do seksu. Po wszystkim pozwolił jej się ubrać i wyjść z mieszkania. Dziewczyna początkowo wstydziła się mówić o tym, co zaszło. Poskarżyła się siostrze i nauczycielom. Ci przekonali ją, by złożyła zeznania na policji.
Mężczyzna najpierw nie przyznawał się do winy i zaprzeczał, by między nim a 18-latką doszło do obcowania płciowego, na które ona sama by się nie zgodziła. Później chłopak zmienił zeznania i przyznał, że mógł być nieco agresywny. Podczas przesłuchania zapewniał, że bardzo żałuje tego, co się stało. 21-latka aresztowano, ale po tym jak złożył zażalenie na zastosowany wobec niego środek zapobiegawczy - wyszedł na wolność. Mężczyzna był pod nadzorem policji i miał zakaz zbliżania się do swojej ofiary.
Niedawno zapadł wyrok skazujący 23-letniego dziś mężczyznę. Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?