Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półwiejska 24 w Poznaniu: Inwestor buduje bez zgody i kpi z prawa [ZDJĘCIA]

Joanna Labuda
Półwiejska 24 w Poznaniu: Inwestor buduje bez zgody i kpi z prawa
Półwiejska 24 w Poznaniu: Inwestor buduje bez zgody i kpi z prawa Joanna Labuda
Na oczach prokuratury i nadzoru budowlanego inwestor nielegalnie rozbudowuje kamienicę. Prace zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców sąsiedniego budynku.

O samowoli budowlanej w centrum Poznania pisaliśmy na początku lutego. Alarmowaliśmy wtedy, że przy ul. Półwiejskiej 24 prywatny inwestor nielegalnie rozbudowuje kamienicę. Nielegalnie, bo bez zezwoleń nadzoru budowlanego. Minęły trzy miesiące, roboty nadal trwają, a inwestor nie poniósł żadnych konsekwencji.

Co więcej, nadzór i prokuratura nie potrafią jednoznacznie wskazać podmiotu, który powinien interweniować i wstrzymać roboty, zagrażające bezpieczeństwu mieszkańców sąsiednich budynków. Ich sytuacja jest dramatyczna.

CZYTAJ TEŻ: Półwiejska: budowa rujnuje sąsiednią kamienicę

- Kiedy kładziemy się spać i w domu jest cicho, słychać, jak coś trzeszczy i pęka - mówi Wojciech Ignac, lokator sąsiedniej kamienicy. W jego mieszkaniu uszkodzone są ściany, sufit i kafelki. - Z sufitu sypie się gruz. Boimy się, że niedługo runie.

W pokoju syna mężczyzna znalazł w ścianie pod tapetą dziurę na wylot. - Robotnicy zaplombowali ją, jak zadzwoniliśmy po policję - dodaje.

Jednak jak mówią mieszkańcy, biznesmen nie boi się ani policji, ani prokuratury. To potwierdza powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

- Inwestor w tej chwili ponosi ogromne ryzyko - mówi Paweł Łukaszewski z PINB. - Bardzo rzadko spotykam się z taką skalą ignorancji prawa i stwarzania zagrożenia dla mieszkańców - dodaje. Jak tłumaczy, wszystkie prowadzone przez inwestora prace są nielegalne. - Przedsiębiorca nie reaguje na żadne decyzje administracyjne - przekonuje Paweł Łukaszewski.
Kontrole inspektoratu wykazały szereg nieprawidłowości. Zdaniem Pawła Łukaszewskiego, biznesmen posługuje się sfałszowaną zgodą z Wydziału Urbanistyki i Architektury UM. Sprawą zajęła się prokuratura.

- Wszczęliśmy postępowanie w sprawie prowadzenia robót budowlanych bez zgody inspektoratu oraz postępowanie przygotowawcze dotyczące podrobienia dokumentu - mówi prokurator Mateusz Pakulski z prokuratury Poznań-Stare Miasto.

Ostatnia kontrola niszczejącej kamienicy odbyła się tydzień temu. PINB zlecił wtedy ekspertyzę, która wykaże, czy trzeba będzie wyłączyć z użytkowania części budynku.

- Jest takie zagrożenie, bo obiekt ulega destrukcji technicznej - mówi Paweł Łukaszewski. Jak poinformował nas Mateusz Mróz (zarządca budynku), być może dwie rodziny będą musiały opuścić swoje mieszkania.

Sam inwestor jest nieuchwytny. Próbowaliśmy zastać go w jego hotelu w Śremie - bezskutecznie. Z kolei od robotników na budowie dowiedzieliśmy się, że: "szef jest na wakacjach i lepiej go nie szukać".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski