Rozpoczęła się historia sukcesu, którego nie udało się nikomu dotychczas powtórzyć. Dwadzieścia lat temu, wraz z premierą sprintera, nastała nowa epoka w segmencie aut dostawczych. Sprinter, zaprezentowany w 1995 roku, był pierwszym samochodem użytkowym Mercedesa ze słowną nazwą zamiast stosowanych wcześniej cyfr i liter. Samochód natychmiast dał się poznać jako jedyny w swoim rodzaju - z krótkim przodem, napędem na tylną oś, ponadczasową stylizacją, przestronną kabiną i szeroką gamą silników.
Najciekawszy w tym jest fakt, że pochwały te nie są hasłami reklamowymi. Dla poparcia kilka przykładów. W maju sprinter zdobył tytuł "Vana roku 1995". Jednym z głównych atutów był nowy, sensacyjny jak na owe czasy, silnik. Alternatywą dla standardowej jednostki napędowej o mocy 78 KM był nowy turbodiesel z bezpośrednim wtryskiem paliwa, łączący moc 122 KM z niewielkim zużyciem paliwa. Siła napędowa trafiała do kół za pośrednictwem 5-biegowej skrzyni ręcznej. Niedługo później do oferty dołączyła 4-biegowa przekładnia automatyczna z konwerterem. Poza tym auto było pierwszym samochodem użytkowym wyposażonym w komplet hamulców tarczowych, system ABS oraz automatyczny system różnicowego hamowania. Kolejnym przyczynkiem do sukcesu była szeroka gama wersji, zarówno nadwozi zamkniętych o konstrukcji samonośnej, jak i licznych wariantów podwozi. Do tego wszystkiego projektanci "dorzucili" kilka nowinek. Częściowo zamaskowane wycieraczki i zaokrąglone krawędzie pozwoliły ograniczyć zużycie paliwa oraz szumy wiatru. Niezwykle przestronna kabina oferowała sprytne rozwiązania takie, jak ukryte w dolnej partii drzwi trójkąt ostrzegawczy i apteczka czy zestaw narzędzi pod wykładziną na nogi pasażera. Niby niewiele, a jednak ułatwiało życie.
Dzisiaj sprinter pozostaje prawdziwym pionierem. Nadal jest to synonim dużego samochodu dostawczego, a jego nazwa często służy do określenia całej klasy tych pojazdów. Jak podkreślają przedstawiciele Mercedesa: - Gdy dziennikarze rozmawiają o głównych graczach wśród vanów, często posługują się terminem "klasa sprintera".
Nic dziwnego - z wynikiem 2 837 406 wyprodukowanych egzemplarzy, należy on do najpopularniejszych vanów świata. W 2013 roku zadebiutował w nowej odsłonie i po raz kolejny ustanowił nieznane wcześniej standardy w dziedzinie bezpieczeństwa oraz ekonomiki. W listopadzie 2014 roku, czyli w zaledwie rok po premierze, do nabywcy trafił nowy sprinter z numerem 222 222.
- Historia sprintera to historia sukcesu, który trudno będzie pobić. By uczcić okrągłe urodziny naszego największego "dostawczaka", zaplanowaliśmy na ten rok sporo atrakcji - mówi Volker Mornhinweg, szef Mercedes-Benz Vans.
Sporo atrakcji? Na początek klienci serwisów Mercedesa mogą skorzystać z atrakcyjnych pakietów serwisowych dla aut dostawczych. Przykładowo, wymiana oleju z wkładem filtra oleju kosztuje w przypadku vito 395 złotych netto, a za tę usługę dla sprintera zapłacimy 450 zł.
Ciekawą usługą wprowadzoną w serwisach producenta jest też MobiloVan, czyli gwarancja mobilności w przypadku awarii. Dzięki programom mobilnościowym, w przypadku awarii serwis zapewnia holowanie, samochód zastępczy, hotel, a nawet bilety lotnicze. Aby z tego korzystać, wystarczy regularnie serwisować samochód w autoryzowanym serwisie Mercedes-Benz.
- Nie przestajemy myśleć o przyszłości, bo mimo 20 lat na rynku sprinter jest w nieprzemijającej formie. Jego hasło reklamowe z 1995 roku "Witamy w przyszłości!" wciąż pozostaje aktualne - podkreśla Volker Mornhinweg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?