Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wywieźli 24-latka do lasu i pobili. Jednym ze sprawców był pracodawca porwanego (WIDEO)

Redakcja
policja
Lubelscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, którzy, przed kilkoma dniami, siłą wciągnęli 24-latka do samochodu, wywieźli go do lasu i pobili. W ten sposób, sprawcy chcieli zmusić mężczyznę do do wydania im pełnomocnictwa do konta bankowego.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. - W godzinach rannych, policjantów z lubelskiej drogówki zatrzymał na ul. Farmaceutycznej młody mężczyzna. Twierdził, że jego kolega przed chwilą został porwany przez kilku mężczyzn. Sprawcy siłą wciągnęli 24-latka do samochodu i uciekli. Stróże prawa zabrali 23-letniego świadka na pokład radiowozu. Przemierzając ulice miasta mężczyzna rozpoznał na jednej z ulic opisywane auto. Policjanci zatrzymali jego kierowcę - relacjonuje Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Jak się okazało, autem kierował 19-letni mieszkaniec jednej z podlubelskich miejscowości.

W trakcie prowadzonych przez policję działań, 23-latek dostał wiadomość od porwanego mężczyzny, z której wynikało, że znajduje się on w jednym z banków. Na miejscu policjanci znaleźli 24-latka, któremu towarzyszył jeden ze sprawców zdarzenia. Mężczyzna rzucił się do ucieczki. Po zatrzymaniu okazało się, że to 18-latek z Lublina. Zarówno on, jak i zatrzymany wcześniej 19-latek trafili do aresztu.

- Policjanci ustalili, że uprowadzony 24-latek wywieziony był do lasu pod Lublinem. Sprawcy siłą chcieli zmusić go do podpisania dokumentów oraz wydania im pełnomocnictwa do jego konta bankowego. Jak się okazało, jednym ze sprawców był 39-letni mężczyzna, u którego 24-latek był zatrudniony. By młody człowiek nie stracił pracy, przedsiębiorca postawił mu warunek, którym było podpisanie dokumentów dotyczących założenia działalności gospodarczej i otrzymania dotacji. Widząc opór młodego pracownika, przedsiębiorca postanowił siłą zmusić go do dalszej „współpracy” - opisuje Kamola.

39-letni przedsiębiorca zgłosił się na policję i trafił do aresztu. W miejscu jego zamieszkania, policjanci ujawnili dokumenty in blanco i amunicję gazową. Następnego dnia zatrzymano też 18-latka, który brał udział w zdarzeniu.

Czwórka sprawców została doprowadzona do prokuratury. Mężczyźni usłyszeli zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego. 18- i 39-latek trafili do aresztu. Wobec 19-latka zastosowano dozór policyjny.

Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wywieźli 24-latka do lasu i pobili. Jednym ze sprawców był pracodawca porwanego (WIDEO) - Kurier Lubelski

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski