Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policyjny pościg ulicami Lublina za pijanym kierowcą mitsubishi

LUB
Przez kilkanaście kilometrów policjanci ścigali kierowcę mitsubishi, który nie chciał zatrzymać się do kontroli. Wcześniej pojazd w centrum Lublina uderzył w latarnię, a potem w znak drogowy. Podczas próby zatrzymania kierowca uszkodził dwa radiowozy i chciał rozjechać funkcjonariusza.

- Wszystko zaczęło się w sobotę kilka minut przed północą. Patrol lubelskiej drogówki na ul. Peowiaków zauważył mitsubishi pajero, którego kierowca poruszał się z dużą prędkością i jechał częściowo po chodniku - relacjonuje mł. asp. Anna Kamola z lubelskiej policji. - Mundurowi próbowali zatrzymać auto do kontroli, ale kierowca ignorując policyjne sygnały świetlne i dźwiękowe przyspieszył. Policjanci ruszyli za nim w pościg, który przebiegał ulicami miasta. W międzyczasie uciekający kierowca na jednej z ulic wjechał na przydrożną latarnię, na kolejnej – w znak drogowy. Z kolei na ul. Krańcowej jechał pod prąd kierując się w stronę Świdnika. W rejonie ul. Chemicznej drogę ucieczki zablokowały mu radiowozy. Uszkodził oba policyjne auta. Policjanci kontynuowali pościg na Al. Witosa. Chwilę później, kierowca mitsubishi stracił panowanie, wjeżdżając na zieloną skarpę. Jeden z funkcjonariuszy, próbował zatrzymać mężczyznę i wyjąć kluczyki ze stacyjki. Ten jednak dodał gazu i ruszył na funkcjonariusza. Na szczęście policjant w porę odskoczył unikając potrącenia.

Pościg za drogowym piratem, który uciekał w dodatku bez jednej opony, zakończył się w Wierzchowiskach na terenie pow. świdnickiego. Tam kierowca mitsubishi zjechał z drogi krajowej, przejechał przez pasy zieleni i zatrzymał się na ogrodzeniu posesji. i próbował uciekać na piechotę. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze w górę. Dopadli go, gdy próbował pokonać ogrodzeniową siatkę.

39-letni lublinianin trafił do policyjnego aresztu. Badanie wykazało, że był pod wpływem alkoholu. Dodatkowo pobrano mu krew do badań. Znany jest lubelskim funkcjonariuszom za wcześniejsze konflikty z prawem. Kilkakrotnie notowany był w policyjnych kartotekach.

Razem z nim podróżował 16-letni chłopak. Nieletni trafił na komisariat. Tam znieważył mundurowych, za co będzie odpowiadał przed sądem ds. rodziny i nieletnich.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski