Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na casting do "Piekielnej Kuchni" przyszli zawodowcy i amatorzy

Marcin Koziestański
Mateusz Trześniowski jest zawodowcem. Jego specjalnością jest rissotto z krewetkami i mango.
Mateusz Trześniowski jest zawodowcem. Jego specjalnością jest rissotto z krewetkami i mango. Anna Kurkiewicz
Praca w najbardziej piekielnej kuchni w Polsce. To główny cel osób, które w środę pojawiły się w Hotelu Victoria, by wziąć udział w castingu.

Jesienią rusza czwarta edycja kulinarnego show "Hells Kitchen - Piekielna Kuchnia". Na casting do programu przyszło kilkadziesiąt osób - zawodowcy i amatorzy.

- Od dziecka ciągnęło mnie do gotowania. Liczę na otwarcie nowych dróg na rynku pracy. Mam cichą nadzieję na wygraną - przyznaje Łukasz Bryda, amator gotowania.

Dzisiejszy casting polegał na rozmowie przed kamerą. - Sprawdzaliśmy wiedzę kulinarną. Próbowaliśmy poznać kucharzy. Żeby dostać się do programu trzeba było wykazać się pasją i determinacją. Liczyła się przede wszystkim chęć zgłębiana wiedzy, osobowość i charyzma - mówi Marta Raczek, reżyser programu.

Teraz nagrania obejrzy sam Wojciech Modest Amaro i to on zdecyduje, kto przejdzie do drugiego etapu castingów, który odbędzie się w Warszawie w dniach 31 maj - 1 czerwiec.

Na casting zgłosiło się wielu chętnych. Wśród nich byli zarówno zawodowi kucharze, jak i amatorzy. Każdemu z nich przyświecał jeden cel - dostać się do programu i powalczyć o 100 tys. zł i pracę pod okiem najlepszego polskiego szefa kuchni Wojciecha Modesta Amaro.

- Mieszkałem 10 lat we Włoszech. Odbyłem tam kilka stażów w restauracjach. Od pół roku pracuje w Ristorante Tricoloro w Zamościu - mówi Mateusz Trześniowski. I dodaje: trochę boje się piekielnej atmosfery, ale u Amaro musi być ciężko.

W ciągu pięciu dni "Piekielna Kuchnia" odwiedziła 15 miast w całej Polsce.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski