Maciej Madej: "Czarter z Łodzi do Varny zaoferowaliśmy zbyt późno"

W tym sezonie czarterową nowością z Łodzi miała być Varna. Czemu się nie pojawi?

Zależało nam na uruchomieniu tego kierunku. Bułgaria ma potencjał, to nasz strategiczny kierunek w tym roku, gdzie jesteśmy zdecydowanym liderem. Samolot z Łodzi został wprowadzony do sprzedaży dosyć późno. Dodatkowo inni touroperatorzy nie wykazali zainteresowania rejsem, więc niestety musieliśmy z niego zrezygnować.

Czy wylot z Łodzi jest droższy niż z innych miast?

Nie widzę dużej różnicy. Ceny wyjściowe kształtują się na porównywalnym poziomie. Oczywiście, ogromny wpływ na finalną cenę ma pobyt. Jeśli na przykład touroperator ma dużo propozycji wylotów w danym kierunku, można spodziewać się atrakcyjnych cenowo ofert last minute. Wszystko zależy od tego, jak kształtować się będzie popyt na wyloty z Łodzi i czy mieszkańcy regionu nie będą wybierać innych portów.

Które regionalne lotniska oferują najwięcej kierunków na wakacje?

Zdecydowanie najbogatszą ofertę posiada Warszawa oraz Katowice. Lista najpopularniejszych kierunków nie zmieniała się znacząco na przestrzeni ostatnich lat. Bułgaria, Turcja, wyspy greckie są najczęściej wybierane, dlatego naszym priorytetem w tym roku było rozszerzenie siatki wylotów przede wszystkim do tych miejsc z lotnisk lokalnych.

Jaki będzie ten sezon wakacyjny?

Zeszły, rekordowy sezon dla touropera-torów, w tym też dla Neckermanna rozbudził duże nadzieje i wstępne planowanie siatki połączeń zapowiadało, że nadchodzący sezon będzie podobny. Pierwsze wyniki przedsprzedaży napawały optymizmem. Dodatkowym czynnikiem, który wpływał na decyzje o zwiększeniu liczby miejsc na nadchodzący sezon, to spadające ceny ropy naftowej. Cena paliwa ma duży udział w kalkulacji ceny przelotu. Plany lekko zrewidowały zmieniające się kursy walut, w których rozliczane są transakcje i umacnianie się dolara. Między innymi gwałtowny skok franka spowodował, że duże grono osób, które podróżowało z biurami, wstrzymywało się z decyzjami zakupowymi. Obecny okres sprzedażowy to wojna cenowa na rynku. Kto do dziś nie zoptymalizował swojej oferty na nadchodzący sezon, prawdopodobnie będzie zmuszony do sprzedaży miejsc ze stratą. Należy jednak pamiętać, że sytuacja w turystyce jest dynamiczna - na przykład deszczowe lato w Polsce mocno dopinguje klientów do poszukiwania wakacji z gwarancją pogody. W ostatnich tygodniach, w miarę zbliżania się do sezonu, zainteresowanie wakacjami za granicą wyraźnie wzrosło.

Czy te wakacje mogą być tańsze niż rok temu?

Ceny pozostają na zeszłorocznym poziomie, a na niektórych kierunkach szczególnie tych, które dużo tracą ze względu na mniejsze zainteresowanie turystów z Rosji, jak wyspy greckie czy Turcja, udało nam się uzyskać bardzo korzystne rabaty. Nasza strategia na lato 2015 to konkurencyjne ceny i marże utrzymane na poziomie cen zeszłorocznych, a nawet na strategicznych kierunkach jak Bułgaria czy Turcja oraz w hotelach, gdzie mamy wyłączność, oferujemy ceny niższe w porównaniu z poprzednim rokiem. Oczywiście, na poziom cen będzie miała wpływ siła nabywcza polskiej waluty. Warto śledzić aktualne promocje, oferty last minute na najbliższe terminy są bardzo konkurencyjne.

Czyli warto czekać na okazje last minute?

W większości przypadków zniżki, bonusy i większa dostępność hoteli proponowane w przedsprzedaży sprawiają, że więcej zyskujemy rezerwując wakacje wcześniej. Ale są też fani ofert kupowanych w ostatniej chwili. Last minute to szansa na atrakcyjne cenowo wakacje. Urlop może być o 20-30 proc. tańszy. Jednak w przypadku last minute decyzję należy podjąć szybko. To dobra opcja dla osób, które mogą zaplanować urlop w ostatniej chwili. W przypadku last minute wybór miejsca na wakacje może być ograniczony. Może się zdarzyć, że w planowanym terminie wakacji oferty się nie pojawią, bo biuro podróży wcześniej sprzeda wszystkie miejsca.