- Do zdarzenia doszło w sobotę ok. 21.50 na placu zabaw przy ul. Zygmunta Augusta - mówi podkom. Andrzej Fijołek z lubelskiej policji. - Ford mondeo zjechał z drogi, staranował ogrodzenie placu zabaw i wjechał w ławkę. Kierujący i jego koledzy uciekli z miejsca zdarzenia.
Dziś do komisariatu VI policji zgłosił się 17-latek, który w obecności swojej matki przyznał się do kierowania samochodem. Będzie odpowiadał za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym oraz jazdę bez uprawnień do kierowania samochodem. Nastolatek tłumaczył ucieczkę obawą przed mieszkańcami pobliskich bloków, którzy na odgłos hałasu wyszli na dwór. - Nastolatek tłumaczył, że bał się, że mieszkańcy zrobią mu krzywdę - mówi podkom. Fijiołek.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?