Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawo kaduka?

Maciej Wijatkowski
Jeśli "dorobię się" mieszkania, umebluję je i wyposażę, będę je utrzymywał w czystości i porządku, będę w nim żył spokojnie z rodziną i snuł plany na przyszłość, a któregoś dnia "z ulicy" i "z kopa" wejdzie paru obcych, by sobie z nami zamieszkać, wyrzucić nasze meble i wstawić swoje, zniszczyć i zaśmiecić nasze ulubione miejsce, to co wtedy zrobię? Będę zadowolony, rozluźniony, tolerancyjny i wyrozumiały? Nie. Będę zły i wrogi.

Do dostatniego i umeblowanego europejskiego domu wkraczają bez pardonu i pytania o zgodę tłumy mieszkańców Afryki, niezadowolonych ze swoich domów lub tylko pragnących zamieszkać w lepszych i ładniejszych. Podobnie, mieszkańcy "gorszych" domów w Europie żeglują w kierunku tych lepszych lub tylko takich, które na takie wyglądają.

Mój kolega, prawnik z wysokim stopniem naukowym, nabył na Zamojszczyźnie, u wrót Roztocza, pięknie położone "siedlisko": dom z działką przylegającą do strumienia, budynki gospodarcze, kawałek sadu. Wyremontował to wszystko i zaczął tam bywać, bo po to przecież tę nieruchomość nabył. Wizyty i pobyty tam za-owocowały nie tylko nawiązaniem świetnych kontaktów z sąsiadami - ludźmi życzliwymi, otwartymi i gościnnymi, ale także z innymi "tambylcami", spędzającymi większość czasu u wrót wiejskiego sklepiku. Raz i drugi się sobie ukłonili (kolega, mimo zdecydowanie wyższego statusu, nie ma uprzedzeń społecznych), naturalnie doszło więc do prośby o "pożyczenie" złotówki, potem dwóch i pięciu. Wreszcie, któregoś dnia, jeden z bywalców sklepowych schodów znacznie podwyższył stopień zażyłości: "Daj stówę!" - rzucił po wstępnym przywitaniu. Kolegę zdziwiła nie tylko bezpośredniość formy tego żądania, ale i same jego korzenie. "Dlaczego mam ci dać stówę?" - zapytał. "Bo masz" - padła odpowiedź. Ciekawa motywacja i wcale nie taka rzadka…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski