W ciągu ostatnich dni, zwiększyła się również ilość osób, które trafiają na Szpitalne Oddziały Ratunkowe w Lublinie. W szpitalu na Al. Kraśnickiej przybyło pacjentów z osłabnięciem organizmu, wzrostem ciśnienia tętniczego, zawrotami głowy.
- Są to typowe skutki upałów, które panują teraz w Lublinie. Przyjeżdżają do nas w szczególności osoby starsze, które szybko staramy się nawadniać czy obniżać temperaturę ciała. Z reguły, po leczeniu objawowym, wracają one do domu - mówi lek. med. Leszek Stawiarz, kierownik SOR z Al. Kraśnickiej.
Konrad Gaca: Powinniśmy wypijać około 3 litrów wody na dobę
W miniony weekend na oddział ratunkowy w szpitalu przy Jaczewskiego trafiło około 20 osób z zasłabnięciami. - Spowodowane one były upalnym słońcem i uciążliwymi temperaturami. Osoby te często wykonywały prace ogrodnicze na słońcu. Mieliśmy również 3 osoby ze stwierdzonymi urazami kręgosłupa po skoku do wody - przyznaje Krystyna Chałabis-Gnat, pielęgniarka oddziałowa w SPSK 4.
Ile wody wydalamy z organizmu?
Lekarze apelują o rozwagę podczas słonecznych dni. Nie można zapomnieć o nakryciach głowy i odpowiednim nawodnieniu organizmu. Najlepiej, by osoby starsze i dzieci, nie wychodziły na skwar w godzinach od 11 do 16.
Więcej we wtorek w papierowym wydaniu Kuriera Lubelskiego
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?