Talony na Wielkanoc? W Lublinie niekoniecznie

Talony dostaną podwładni wojewody lubelskiego. - Od 100 do 300 zł, w zależności od dochodu - im mniejszy, tym większy talon - tłumaczy Rafał Przech z oddziału komunikacji społecznej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Pracownicy PZL Świdnik otrzymają od 70 do 370 zł. Na bony mogą liczyć też zatrudnieni w Grupie Handlowej Emperi. - Talony to sympatyczna, przedświąteczna forma podziękowania pracownikom, dlatego wręczamy je już od kilkunastu lat - tłumaczy Joanna Żytkowska, rzecznik prasowy GH Emperia. Także pracownicy Transhurtu otrzymują od 100 do 300 zł przedświątecznej gratyfikacji.
Tymczasem pracownicy Urzędu Marszałkowskiego tym razem będą musieli zadowolić się życzeniami, choć przed Bożym Narodzeniem dostali talony w wysokości 100 - 550 zł.

Na święta popularniejsza gotówka od szefa niż bony

Także w lubelskim ratuszu, ZUS, Dziecięcym Szpitalu Klinicznym, PKP Polskie Linie Kolejowe, Izbie Skarbowej czy Uniwersytecie Przyrodniczym przyznawania dodatkowych środków przed świętami nie przewidziano. - Kilka lat temu zrezygnowaliśmy z talonów. Stwierdziliśmy, że nie można narzucać pracownikom, w jakich sklepach mają wydawać swoje pieniądze - tłumaczy Lech Szafrański z Uniwersytetu Przyrodniczego. - Środki z funduszu świadczeń socjalnych są jednak inaczej wykorzystywane. Pracownicy dostają świadczenia w gotówce, ale nie w okresie świątecznym - np. jesienią są to tzw. "wczasy pod gruszą" - wyjaśnia Szafrański.

Świąteczna premia od pracodawcy

Krzysztof Sudoł, zastępca okręgowego inspektora pracy w Lublinie podkreśla, że każda instytucja czy firma ma prawo rozstrzygać, jak wykorzysta środki z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych.
- Decyzje w tej sprawie znajdują się w regulaminie funduszu - mówi Sudoł.

A talony są opodatkowane. - Chyba że nie przekraczają 380 zł brutto rocznie. W takim przypadku podlegają zwolnieniu - tłumaczy Marta Szpakowska, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Lublinie.