Policjanci wycofali je z ruchu tuż po tym, jak przywiozły uczniów do jaworskich gimnazjów. Trzeci autokar miał zawieźć licealistów na kilkudniową wycieczkę do Srebrnej Góry. Uczniowie czekali kilka godzin, bo po kontroli okazało się, że z samochodu wycieka paliwo i ma zużyte opony.
- Gdyby uczniowie pojechali tym autobusem, mogłoby dojść do tragedii - przyznaje Sylwester Rudziec z jaworskiej policji. - Tym bardziej że paliwo wylewało się w pobliżu kół. Nietrudno wtedy o samozapłon z iskry jadącego pojazdu.
Kierowca musiał zatamować wyciek i zmienić opony w autobusie na nowe. Dopiero wtedy mógł zabrać młodzież na wycieczkę.
Trzy niesprawne autobusy wycofane jednego dnia w ciągu zaledwie dwóch godzin rannych - ten wynik zaskoczył samych policjantów. Tym bardziej że 28 sierpnia sprawdzali wszystkie gimbusy w powiecie jaworskim. Na cztery skontrolowane, dwa zostały wycofane z ruchu z powodu awarii.
Natomiast w Kaczorowie (powiat jaworski) już 1 września zatrzymano niesprawny autokar. Miał zużyty bieżnik opon. Uczniowie przyjechali na rozpoczęcie roku szkolnego w Bolkowie z godzinnym opóźnieniem.
- Większość gmin użyczyła gimbusy prywatnym przewoźnikom - wyjaśnia Jarosław Wroński, burmistrz Bolkowa. - I przynajmniej my jesteśmy zadowoleni z ich usług.
Na razie przewoźnikom nie brakuje pojazdów, by uzupełniać nimi wadliwe autokary. Jednak policjantów niepokoi niefrasobliwość kierowców.
- Liczymy, że rodzice częściej będą nam zgłaszać swoje wątpliwości co do stanu autobusów, którymi jeżdżą ich dzieci - dodaje Sylwester Rudziec. - Na każdy sygnał na pewno zareagujemy.
Policjanci zapowiadają, że wezmą pod lupę wszystkie autobusy dowożące dzieci na terenie powiatu jaworskiego. Przewoźnikom, których pojazdy nie będą sprawne, grozi nawet utrata koncesji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
