Lubelska zebra znowu uczy dzieci bezpieczeństwa

Akcję wymyślił Marcin Nowak, miejski radny PiS. Dołączyli do niej funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

- To dla dzieciaków duża atrakcja. O wiele więcej wyniosą z lekcji przeprowadzonej przez zebrę i policjanta niż gdy-by miał ją przeprowadzić pan w krawacie - uważa Nowak.

Lublin: zebra uczy maluchy zasad ruchu drogowego (ZDJĘCIA)

Zebra nie tylko uczy dzieci teorii, ale również praktyki, bo na przejściach dla pieszych demonstruje, jak bezpiecznie pokonać skrzyżowanie, aby nie narazić się na wypadek. Takie pokazowe lekcje odbywają się zawsze w pobliżu placówek szkolnych. Do tej pory tego typu zajęcia odbyły się w 22 placówkach edukacyjnych, w tym w 12 podstawówkach i 10 przedszkolach. Akcję z zebrą Marcin Nowak finansuje z własnej kieszeni.

Wczoraj zaproponował, aby włączyło się w nią miasto. - W tym roku będę jeszcze ją finansował, ale chciałbym, aby weszła na stałe, jako element lekcyjny, do lubelskich szkół -wyjaśnia.

Lublin: Pan Zebra zadbał o bezpieczeństwo dzieci

Jego zdaniem, jeśli opiekę merytoryczną nad przedsięwzięciem przejmie Wydział Oświaty, to wówczas więcej szkół się o niej dowie. - Do tej pory dyrektorzy szkół dzwonili do mnie i umawialiśmy się na wizyty, ale jeśli informacja o zebrze będzie skierowana z ratusza do wszystkich placówek, to zasięg informacji będzie większy - tłumaczy Marcin Nowak i dodaje: - Dlatego proponuję, aby pieniądze na ten cel z budżetu na 2011 rok wyłożył Urząd Miasta Lublin.

W środę złożył pismo w tej sprawie adresowane do prezydenta Lublina. Chodzi o 10 tys. złotych, które mają pochodzić z przyszłorocznego budżetu.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!