Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomaszów Lub.: Podejrzany o zabójstwo powiesił się w celi

ASK
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Jacek Babicz/Archiwum
- W niedzielę tuż po godzinie 18.00 policjanci zauważyli, że mężczyzna przebywający w policyjnej izbie zatrzymań siedzi w nietypowej pozycji. Natychmiast weszli do celi. Okazało się, że mężczyzna powiesił się. Aż do przybycia karetki pogotowia funkcjonariusze udzielali mu pierwszej pomocy. Mimo to mężczyzny nie udało się uratować - mówi mł.asp. Ireneusz Stromidło, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.

50-latek został zatrzymany w piątek w okolicach Tarnawatki Tartak (pow. tomaszowski). - Szukaliśmy go w związku z awanturą, jaką wywołał tego dnia. Podczas niej ugodził 61-letniego mężczyznę nożem w okolice brzucha. Ranny zmarł w nocy z piątku na sobotę po przewiezieniu do szpitala - dodaje Stromidło.

Jak do tego doszło?

50-letni Krzysztof Ł. spotkał się w piątek z 61-letnim Eugeniuszem Ł. pod sklepem w Tarnawatce Tartak (mężczyźni noszą to samo nazwisko, ale jak ustaliła policja, nie są spokrewnieni). Pili alkohol. W pewniej chwili zaczęli się kłócić.

- Z zeznań Krzysztofa Ł. wynika, że przyczyną awantury była kobieta. Nie chcę jednak zdradzać szczegółów tej sprawy- mówi Romuald Sitarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu. - W trakcie kłótni Krzysztof Ł. dwukrotnie ugodził kompana nożem w brzuch.

Na miejsce została wezwana policja. - Sprawcę zatrzymaliśmy tego samego dnia, przed godziną 16.00, był w okolicach sklepu - mówi Ireneusz Stromidło. - Przewieźliśmy go do policyjnej izby zatrzymań. W nocy otrzymaliśmy informację o tym, że raniony nożem mężczyzna zmarł w szpitalu.

W niedzielę Krzysztofa Ł. przesłuchał prokurator, który postawił mu zarzut zabójstwa.

W poniedziałek sąd miał rozpatrywać wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na 3 miesiące. - Nie zdążył. W niedzielę Krzysztof Ł. powiesił się w jednoosobowej celi, w której przebywał - mówi prokurator Sitarz. - Z naszych ustaleń wynika, że zrobił do wieszając się na troczku od spodni zaczepionym o okienną siatkę.

Wiadomo, że cela była monitorowana, ale funkcjonariusze nie zauważyli niczego podejrzanego. Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zamościu. - Jeszcze dziś przeprowadzona zostanie sekcja zwłok - usłyszeliśmy. - Prowadzimy też postępowanie wyjaśniające, czy zachowane zostały wszystkie procedury policyjne.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski