Lublin - Świdnik: Zawiezie nas MPK. Niestety, tylko w nocy

To pierwszy krok do uruchomienia linii. - Bez porozumienia nie byłoby możliwe zawarcie żadnej umowy między oboma samorządami - tłumaczy Artur Soboń, sekretarz Świdnika.

A taka umowa będzie konieczna. - Określi ona między innymi cenę biletu za przejazd między Świdnikiem a Lublinem. Będą musieli ją przyjąć radni miejscy. Prawdopodobnie przedstawimy ją na marcowej sesji - precyzuje Jakub Kozak, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.

ZTM zaproponował pięć wariantów cen biletów. - Od 8 do 12 zł za przejazd, czyli więcej niż obecnie wynoszą opłaty w autobusach nocnych w Lublinie (5 zł - dop. red.) - wskazywał Kozak.

Wiadomo jednak, że wpływy ze sprzedaży biletów nie pokryją kosztów przejazdu. Świdnik będzie musiał dopłacić do kursów ze swojej kasy. - Zabezpieczyliśmy odpowiednią kwotę na ten cel w budżecie miasta - zapewnia Soboń.

Władze Świdnika chcą, aby bilet kosztował 10 zł.

Autobusy MPK będą jeździły między Świdnikiem i Lublinem tylko w nocy. - Kursy będą odbywały się codziennie - zapowiada Kozak. - Będą cztery: dwa z Lublina do Świdnika i dwa ze Świdnika do Lublina - dodaje Soboń.

Nie wiadomo jeszcze, o której godzinie będą odjeżdżały autobusy. - Do Świdnika będą dojeżdżały pojazdy obsługujące linię N2, której trasa zostanie wydłużona - mówi Kozak.

Na terenie Lublina autobus będzie jechał z ul. Koncertowej na Czechowie przez plac Litewski na ul. Doświadczalną. Dalej przez Kalinówkę ma dojeżdżać do Świdnika. Tam pojedzie al. Lotników Polskich, Racławicką, Kosynierów i Okulickiego. Końcowy przystanek będzie przy al. Niepodległości.

Pierwsze kursy autobusów ruszą prawdopodobnie od maja. - To realny termin zakończenia wszystkich niezbędnych procedur - ocenia Kozak.

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski