Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelski MOSiR będzie wytwarzał prąd

Artur Jurkowski
W połowie  2013 r. ma zacząć działać elektrownia na zaporze Zalewu Zemborzyckiego
W połowie 2013 r. ma zacząć działać elektrownia na zaporze Zalewu Zemborzyckiego Jacek Babicz
Małą elektrownię wodną chce uruchomić lubelski MOSiR. Turbina do produkcji prądu zostanie zamontowana na tamie Zalewu Zemborzyckiego. To element projektu związanego z wykorzystaniem przez miejską spółkę energii odnawialnej.

- Chcemy do tego wykorzystać słońce oraz wodę - zapowiada Mariusz Szmit, prezes MOSiR.

Inwestycja jest możliwa dzięki pieniądzom z funduszy Unii Europejskiej. Pierwotnie projekt MOSiR-u trafił na listę rezerwową. W kwietniu bieżącego roku okazało się jednak, że m.in. w związku z oszczędnościami przy realizacji innych inwestycji pojawiły się dodatkowe środki. - Koszt całego projektu jest szacowany na 2,2 mln złotych. Dofinansowanie sięgnie 1,4 mln zł - wylicza Beata Krzyżanowska z biura prasowego ratusza.

Po co te zmiany? - Aby zmniejszyć koszty utrzymania naszych obiektów. Zakładamy, że poniesione przez nas nakłady zwrócą się w ciągu czterech lat - tłumaczy Mariusz Szmit. Koszt uruchomienia elektrowni na tamie jest szacowany na około 100 tys. zł.

- Wyprodukowany prąd będziemy sprzedawać Polskiej Grupie Energetycznej. Kwota sprzedaży zmniejszy kwotę na naszych rachunkach za prąd - wyjaśnia Szmit.

Kolejne oszczędności ma przynieść wykorzystanie energii słonecznej. - W naszych obiektach pojawią się solary oraz pompy ciepła - dodaje Szmit. - Zostaną zainstalowane we wszystkich obiektach MOSiR: w kompleksie sportowym przy Al. Zygmuntowskich, sali widowiskowo-sportowej na Globusie oraz w ośrodku Słoneczny Wrotków nad Zalewem Zemborzyckim - wskazuje Krzyżanowska.

Np. w hali przy Al. Zygmuntowskich ma być zainstalowanych 80 solarów. - Prawdopodobnie pojawią się na dachu pływalni. Pozwolą m.in. na podgrzewanie wody w basenie - mówi Szmit.

Inwestycje mają być zakończone do połowy 2013 r. - Przetarg na wyłonienie wykonawcy ogłosimy po wakacjach. Będzie on prowadzony w formule: zaprojektuj i wybuduj - dodaje Beata Krzyżanowska.

Na tamie na zalewie jest już elektrownia wodna. Powstała w 1994 r. Uruchomił ją prywatny przedsiębiorca. Działała do 2007 r. - Jest prawomocna decyzja o likwidacji tej elektrowni. I będziemy ją egzekwować - zapowiada Mariusz Szmit.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski