- Sprawdzaliśmy czy recepty są realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - informuje Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka NFZ w Lublinie. - Chodzi m.in. o to czy recepty są wystawione na odpowiednim druku. Patrzyliśmy na otaksowania czyli nazwę leku, wielkość opakowania, liczbę wydanych opakowań, poziom odpłatności czy opłatę wnoszoną przez pacjenta oraz kwotę podlegającą refundacji - wylicza.
Uchybień było niewiele. Na niektórych receptach brakowało pieczątki lekarza, inne zrealizowano na większą liczbę opakowań leku, niż liczba opakowań udokumentowana fakturami. - Pojawiły się też niezgodności w danych zawartych w raportach statystycznych do Funduszu z danymi na receptach - mówi Małgorzata Bartoszek.
Wszystkie apteki, które wziął pod lupę NFZ otrzymały zalecenia pokontrolne, nakazujące przestrzegania przepisów. Właściciele aptek muszą też zwrócić zakwestionowaną kwotę refundacji leków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?