Cudzoziemcy czekali w Lublinie na otrzymanie statusu uchodźcy. Równocześnie szukali pracy. Ponieważ nie mogli jej znaleźć w Lublinie, mężczyzna pojechał do Warszawy. Gdy po trzech dniach nie wrócił, zaniepokojona żona zgłosiła jego zaginięcie na policję.
Jak twierdzi Rosjanka, lubelska policja zlekceważyła jej zgłoszenie. Zwłoki męża odnaleźli dopiero ich znajomi w warszawskim Zakładzie Medycyny Sądowej. Kobieta ma więc pretensje również do stołecznych policjantów o to, że nie poinformowali jej o zdarzeniu. Tłumaczy, że mogli to zrobić, bo mąż miał przy sobie paszport oraz kartkę z kontaktem do niej.
Sprawa trafiła właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie. Rosjanka pozywa Komendę Miejską Policji w Lublinie, Komendę Stołeczną Policji oraz prokuraturę.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
