Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Darmowe badania tylko dla swoich pacjentów

Monika Fajge
materiał ilustracyjny
Pan Bronisław z Lublina korzysta z pomocy lekarzy z Centrum Medycznego Sanitas przy ul. Hempla. Tu ma swojego lekarza rodzinnego. Podczas ostatniej wizyty pan Bronisław otrzymał od niego skierowanie na konsultację specjalistyczną do urologa.

- Nie chciałem szukać daleko, postanowiłem się zarejestrować w poradni urologicznej w CM Sanitas. Niestety, okazało się, że na wizytę (w ramach NFZ) musiałbym czekać około dwóch miesięcy - opowiada nasz Czytelnik. - W rejestracji poradzono mi, żebym sprawdził, jak wygląda sytuacja w innych placówkach - dodaje.

Pan Bronisław zgłosił się do urologa ze szpitala wojskowego przy Al. Racławickich, został przyjęty prawie od ręki. Specjalista wypisał mu skierowanie na badanie PSA ("antygen swoisty dla prostaty", badanie wykrywa raka gruczołu krokowego).

- Ponieważ mieszkam w okolicy ul. Hempla i od dawna leczę się w Sanitasie, postanowiłem, że tam się przebadam - wyjaśnia Czytelnik. I tu zaczęły się schody. Bo wprawdzie pan Bronisław pokazał w Sanitasie skierowanie od specjalisty, na bezpłatne badanie nie mógł jednak liczyć. - Tylko dlatego, że skierowanie wypisał urolog ze szpitala, a nie z CM Sanitas. Przecież to jakiś absurd - uważa pacjent. - Dlaczego nikt nie poinformował mnie, że jeśli poradzę się urologa z innej przychodni, nie będę mógł się przebadać za darmo na ul. Hempla? - pyta.

Pracownicy Sanitasu nie widzą problemu. - Nasi pacjenci, w ramach porady u specjalisty, mają też zagwarantowane bezpłatne badania. Tak wynika z umowy zawartej z Narodowym Funduszem Zdrowia. To samo dotyczy innych poradni w mieście - informuje Ewa Kołodziejczyk z CM Sanitas. - Skoro pacjent skorzystał z konsultacji w przyszpitalnej poradni, tam powinien zapytać, gdzie może wykonać darmowe badanie. Bo takie ewidentnie mu się należy - tłumaczy. I dodaje, że koszt PSA to ok. 30 złotych.

W podobnym tonie wypowiada się Narodowy Fundusz Zdrowia. - Ten kto zleca badania diagnostyczne, albo przeprowadza je sam, albo ma podpisaną umowę na podwykonawstwo. Pacjent powinien zapytać urologa, gdzie ma się zgłosić - wyjaśnia Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka lubelskiego NFZ.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski