Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd w Lublinie: Złagodzony wyrok dla lekarza, który nie rozpoznał zawału

ask
Archiwum
Pół roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat i zakaz wykonywania zawodu przez 2 lata to wyrok dla Wiesława L. W środę Sąd Rejonowy Lublin-Zachód obniżył wyrok dla medyka, który nie rozpoznał zawału i odesłał pacjenta do domu zalecając mu rzucenie palenia. Chory zmarł tego samego dnia.

26 listopada 2008 r.dr Wiesław L. pełnił dyżur w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Szpitala Wojewódzkiego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. Na izbę przyjęć zgłosił się Wiesław K., mężczyzna skarżący się na ból w klace piersiowej. Lekarz wykonał badanie EKG i na jego podstawie uznał, że nie ma podstaw do hospitalizacji. Odesłał więc pacjenta do domu. Kazał mu rzucić palenie i brać magnez oraz potas.

Pół godziny po powrocie do domu Wiesław K. poczuł się gorzej. Skarżył się na silny ból. Wezwał pogotowie. Lekarze nie mogli mu już jednak pomóc. Chory zmarł tego samego dnia. Przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.

W styczniu tego roku dr Wiesława L. za narażenie pacjenta na niebezpieczeństwo skazano na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć, pięcioletni zakaz wykonywania zawodu, grzywnę oraz nakaz zwrotu kosztów sądowych (w wysokości blisko 9 tys. zł). Sąd uznał, że lekarz nie może natomiast odpowiadać za nieumyślne spowodowanie śmierci chorego, bo nie ma na to żadnych dowodów.

Medyk odwołał się od tego postanowienia. Podczas posiedzenia sąd zdecydował o złagodzeniu wyroku do sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat i dwuletniego zakazu wykonywania zawodu. W pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy.

Sędziowie stwierdzili, że doktor L. nie zachował należytej ostrożności i zaniechał prawidłowego postępowania medycznego w stosunku do tego pacjenta. Medyk powinien przeprowadzić diagnostykę różnicową bólu w klatce piersiowej. Winny jest także błędnej interpretacji badanie EK. Wiesław L. nie rozpoznając w nim zmian wskazujących na niedokrwienie mięśnia sercowego, które - jak orzekli biegli - było doskonale widoczne.

- W następstwie czego nieumyślnie naraził Wiesława K. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, który to skutek powinien był przewidzieć - czytamy w wyroku.


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski