- Na szczęście Paweł się dostał - mówili chłopcy. - Bardzo chcieliśmy przyjść do tej szkoły i klasy, jest w niej dużo dodatkowych lekcji wf.
- Jesteśmy zadowoleni z tegorocznego naboru - podkreślała Elżbieta Bolibok, dyrektor Gimnazjum nr 19. - Do pierwszych klas udało nam się przyjąć mniej więcej tyle samo uczniów, ilu w tym roku szkolnym ukończyło naszą szkołę. W dobie niżu demograficznego można to uznać za sukces.
Gimnazjum nr 19 to szkoła, która przyciąga do siebie również młodzież spoza rejonu. - To ponad połowa naszych uczniów - dodała Bolibok.
Podobnych szkół jest w naszym mieście kilka. Rodzice coraz częściej nie posyłają dzieci do gimnazjów obwodowych, tylko szukają takich placówek, które najlepiej spełniają ich wymagania. Przykładem może być Gimnazjum nr 10 przy ul. Wajdeloty. Placówka regularnie osiąga bardzo wysokie wyniki na egzaminie gimnazjalnym. Wychowuje też wielu olimpijczyków. Efekt? W planie organizacji pracy na przyszły rok szkolny ma przewidziane utworzenie 10 klas pierwszych. Chętnych zaś było tylu, że spokojnie mogłaby z nich utworzyć 20 oddziałów.
- Szkoła ma dobre wyniki i znakomitą lokalizację - mówiła Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyr. Wydziału Oświaty Urzędu Miasta. - Rozumiem wszystkich rodziców, którzy szukają jak najlepszej szkoły dla swojego dziecka. Rodzice jednak powinni też zrozumieć szkoły. Te najbardziej oblegane fizycznie nie są w stanie pomieścić wszystkich chętnych.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?