- Chce przejechać tyusiąc kilometrów dla Oskara. Dla naszego małego bohatera. Zebrane pieniądze zostaną przekazane na operację dzięki której być może będzie mógł zacząć chodzić i na jego rehabilitację - tłumaczył Kamil Misztal w piątek tuż przed wyjazdem. - Jeszcze rok temu kiedy się poznaliśmy był w stanie tylko raczkować. Po pierwszej operacji, którą przeszedł przy pomocy innych potafi utrzymać się na nogach. Kolejna operacja będzie dla niego szansą - dodał chłopak. Wyprawa jest o tyle niezwykła, że sam Kamil jest osobą niepełnosprawną - została mu amputowana noga i teraz nosi protezę.
Jak zdradził Kamil jeszcze przed wyjazdem udało się prawie zebrać potrzebną na operację kwotę, czyli 10 tys. złotych. Zachęca jednak do dalszego wsparcia. - Pieniądze, które uda się zebrać zostaną przekazane na dodatkowe sprzęty, których będzie potrzebował. Zostaną także przekazane innym podopiecznym, którzy potrzebują pomocy - mówił wczoraj Misztal.
Pomóc można za pomocą portalu zrzutka.pl. Koszt jednego kilometra to 10 zł. Można wpłacać także pieniądze bezpośrednio na konto fundacji.
Kamil Misztal do wyprawy przygotowywał się od marca pod okiem trenera. Podczas podróży odwiedzi takie miasta jak m.in. Rzeszów, Kraków, Zakopane czy Kielce. Towarzyszyć będzie mu fizjoterapeuta i kolega, który będzie dokumentował całą wyprawę. Do Lublina wróci 29 sierpnia. Tego dnia zostanie rozegrany turniej charytatywny i odbędzie się licytacja m.in. koszulki przekazanej przez Marcina Gortata i albumu przedstawiającego kulisy rajdu Tour de Pologne z podpisem Czesława Langa.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
