Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dorosnąć do patriotyzmu

Wojciech Andrusiewicz
Wojciech Andrusiewicz
Wojciech Andrusiewicz

Kolejna rocznica zwycięskiej bitwy 1920 r. i zarazem kolejny Dzień Wojska Polskiego to dobra okazja, by poznać nasze narodowe przywary.

W zgromadzonym na warszawskiej defiladzie, w minioną sobotę, tłumie można było zaobserwować cały wachlarz "nibypatriotycznych" zachowań. Większości wydawało się, że samo machanie flagą to już wielki patriotyzm. Świadomości tej nie burzył nawet brak znajomości polskiego hymnu. Oto bowiem organizatorzy zdecydowali się - za co im chwała - na odśpiewanie wszystkich czterech zwrotek naszej narodowej pieśni. I oto po pierwszej w miarę wyśpiewanej zwrotce wraz z refrenem, wśród zgromadzonego towarzystwa nastąpiła konsternacja.

Jak to druga zwrotka? Jaka druga zwrotka? Przecież polski hymn tak powszechnie śpiewany na różnych sportowych arenach ma tylko jedną zwrotkę z refrenem. Tak wydawała się myśleć znaczna część obserwatorów wojskowej parady, nawet nie próbując uprawiać murmuranda na narodową nutę przy drugiej, trzeciej i czwartej zwrotce. Trudno nie wspomnieć o tych, co nie dość, że nie próbowali nawet "Mazurka Dąbrowskiego" śpiewać czy choćby recytować, to jeszcze nic sobie nie robiąc z podniosłości chwili, ostro się przepychali szukając miejsca jak najbliżej czołgu (sic!). Hymn tymczasem to coś więcej niż piosenka towarzysząca zmaganiom sportowym. Postawa przy odgrywaniu hymnu to odzwierciedlenie naszej postawy patriotycznej i naszej świadomości narodowej. Brak szacunku dla hymnu, flagi czy godła (a te walały się po chodnikach), to brak szacunku do Ojczyzny i broniących jej przodków.

Jeżeli kolejna defilada na 96-lecie Bitwy Warszawskiej ma być pokazem naszego ignoranctwa, to proszę obejrzyjmy ją w telewizji, a nie na ulicach miasta.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski