Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siedziba MPK zniknie z alei Kraśnickiej

Kamil Krupa
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne zmieni swoją siedzibę. Do końca 2009 roku administracja firmy przeniesie się do zajezdni przy ul. Grygowej na Majdanie Tatarskim. Przy al. Kraśnickiej pozostanie zajezdnia dla trolejbusów oraz Centrum Obsługi Klienta. Tę informację ujawnił wczoraj zarząd spółki.

Teren przy al. Kraśnickiej, gdzie znajduje się siedziba przedsiębiorstwa i jednocześnie zajezdnia Helenów, jest własnością miasta. MPK co miesiąc płaci za niego kilkanaście tysięcy złotych. - W 1997 r. Rada Miasta podjęła wprawdzie uchwałę o przekazaniu tego terenu naszej spółce, ale nigdy nie została ona zrealizowana. Teren w dalszym ciągu nie należy do nas, więc w przyszłym roku zamierzamy opuścić budynek zajmowany przez administrację i przenieść się do zajezdni na Majdanie Tatarskim. To pierwszy etap przeprowadzki - zakomunikował wczoraj Czesław Rydecki, prezes MPK Lublin. Swoją decyzję szefowie spółki argumentują przede wszystkim potrzebą oszczędności.

- Lepiej być na swoim niż pozostawać na cudzym garnuszku. Dochodzi do tego możliwość lepszego zarządzania spółką z jednego miejsca, a nie z dwóch. Na al. Kraśnickiej nie trzyma nas nic poza tradycją - dodał Rydecki.

Władze miasta potwierdzają informacje o planach przedsiębiorstwa. - Rzeczywiście, część administracyjna zostanie przeniesiona w przyszłym roku - mówi Elżbieta Kołodziej-Wnuk, z-ca prezydenta. Zapytana jednak o to, jak miasto chce wykorzystać budynek, który był siedzibą spółki, nie przedstawiła konkretnego pomysłu.

- Za wcześnie na podejmowanie jakichkolwiek decyzji. Niewykluczone, że tymczasowo znajdzie tam swoją siedzibę Zarząd Transportu Miejskiego. Czy w grę wchodzi sprzedaż terenu? - dopytujemy. - Chyba, że ktoś zaproponowałby nam jakąś niebotyczną sumę, ale to nie jest takie proste. Ten teren nie ma nawet planu zagospodarowania przestrzennego - odpowiada z-ca prezydenta.

Co przenosiny MPK oznaczają dla pasażerów? Na razie niewiele, bo Centrum Obsługi Klienta, pozostanie przy al. Kraśnickiej razem z zajezdnią dla trolejbusów.

- Pasażerowie są przyzwyczajeni do tego miejsca i wiedzą, że mogą tutaj kupić bilety. Nie należy tego zmieniać. Nawet jeśli miasto nie zechce nam udostępnić pomieszczeń pod COK, to zamierzamy sprzedawać bilety gdzieś w pobliżu - zapewnia Rydecki.

Drastyczne zmiany nie dotkną na razie również samej zajezdni trolejbusowej. Przynajmniej do czasu aż magistrat nie wybuduje dwóch innych zajezdni dla trolejbusów z pieniędzy, jakie mają napłynąć z programu unijnego na poprawę komunikacji miejskiej.

Jedna z nich ma powstać na Majdanie Tatarskim, z kolei lokalizacja drugiej, mniejszej, nie jest jeszcze znana. Jak udało nam się dowiedzieć, w grę wchodzi teren na Węglinie albo Czechowie. Dlatego dokładnie nie wiadomo, kiedy cały teren przy al. Kraśnickiej zostanie przekazany miastu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski