Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin: Zatrudnieni w Tradis boją się zwolnień

Ewa Pajuro
Tradis
Spółkę Tradis, należącą od pół roku do koncernu Eurocash, czeka restrukturyzacja. Pracownicy obawiają się, że stracą zatrudnienie. W czerwcu firma przeprowadziła zwolnienia grupowe w swoim oddziale w Zamościu. Z pracą pożegnało się 36 osób.

- Zwolnienia to dla nas teraz temat numer jeden - mówi ze smutkiem, pragnąca zachować anonimowość pracownica spółki Tradis z Lublina. - Niektórzy już wróżą, że tegoroczny wrzesień przejdzie do historii firmy jako "czarny wrzesień" - dodaje.

Pracownicy przekazują sobie pogłoski dotyczące zwolnień. - Słyszałam, że w pierwszej kolejności firma nie będzie przedłużać umów na czas określony. Potem zaczną się wypowiedzenia. Teraz dowiedzieliśmy się, że "polecą" m.in. osoby z działu kadr. Ale tak naprawdę to chyba każdy liczy się ze zwolnieniem. Niektórzy już zaczęli szukać nowego zajęcia - przyznaje.

- Słyszałam, że w całej Polsce wypowiedzą umowy ponad tysiącu osób, ale część ma przejść do Eurocash - mówi inna zatrudniona w spółce osoba.

Tradis zajmuje się dystrybucją artykułów spożywczych i chemiczno-kosmetycznych w całym kraju. Spółka powstała jako jeden z filarów lubelskiej Emperii. W ubiegłym roku zmieniła jednak właściciela. W wyniku wartej ponad miliard złotych transakcji stała się częścią grupy Eurocash, która ma swoją siedzibę pod Poznaniem.

Przedstawiciele Eurocash potwierdzają, że Tradis czeka restrukturyzacja. - Jej elementem jest częściowe ograniczenie zatrudnienia w niektórych oddziałach - przyznaje Jan Domański, rzecznik Eurocash. Zaznacza przy tym, że jednocześnie w centrach dystrybucji w Lublinie i Białymstoku liczba pracowników wzrośnie.

Obecnie w spółce Tradis pracuje ponad 4400 osób. Eurocash nie zdradza ilu pracowników docelowo ma w niej pozostać. - Jest za wcześnie na przedstawienie szczegółów - mówi Domański. - Jednocześnie warto pamiętać, że zdecydowana większość pracowników, jeśli zostaje objęta redukcją zatrudnienia, otrzymuje propozycję pracy w innym dziale lub oddziale grupy - podkreśla.

Analitycy spodziewają się jednak, że spore zmiany dotkną logistykę, przewidują też pewne modyfikacje w polityce magazynowej spółki. Największe zwolnienia, ich zdaniem nastąpią natomiast w administracji. - Można się domyślać, że Eurocash będzie chciał zmniejszyć koszty z nią związane. Część zadań przeniesie zapewne pod Poznań do Komornik, gdzie ma swoją siedzibę - przewiduje Kamil Szlaga, analityk sektora detalicznego z domu maklerskiego KBC Securities. - W związku z tym to właśnie pracownicy administracyjni są najbardziej zagrożeni zwolnieniami. Nie spodziewam się natomiast dużych cięć w dziale sprzedaży czy dziale obsługi klienta - dodaje.

Przypomnijmy, że w czerwcu Tradis przeprowadził zwolnienia grupowe w swoim oddziale w Zamościu. Pracę straciło wówczas 36 osób.

Warto wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się za darmo: www.kurierlubelski.pl/piano

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski