Wszystko przed nami: Cała Polska zobaczy, jaki Lublin jest piękny (ZDJĘCIA)

W piątek w Teatrze Starym w Lublinie obejrzeliśmy pierwsze dwa odcinki serialu "Wszystko przed nami". Zaprezentowano je na konferencji prasowej, poświęconej nowej produkcji telewizyjnej Jedynki. Akcja filmu rozpoczyna się w Mediolanie, następnie przenosi się do naszego miasta. Nie jest ono anonimowe i nie udaje innego. Przed każdą graną tu sceną na dole ekranu pojawia się napis Lublin.

Na planie najczęściej widzimy Stare Miasto - to właśnie tam, przy Rynku, jest kamienica, o którą walczą bohaterowie serialu. Lublin pokazywany jest także z lotu ptaka. Filmowe kadry odkrywają piękno lubelskich kamieniczek i urokliwych kawiarenek mieszczących się na Starym Mieście. Zachwycające są ujęcia panoramy Lublina nocą.

Juliusz Braun, prezes TVP1, w wywiadzie dla Kuriera Lubelskiego w zeszłym miesiącu mówił: Lubelskie Stare Miasto jest zdecydowanie za mało znane, jak na taką wartość, którą reprezentuje. Liczę na to, że po obejrzeniu filmu, do Lublina zechce przyjeżdżać więcej osób niż dotychczas. Chociażby po to, by poczuć jego "magiczny klimat".

Na piątkowej konferencji prasowej serialu byli prezes TVP Juliusz Braun, prezydent Lublina Krzysztof Żuk, producenci Ilona Łepkowska i Tadeusz Lampka oraz aktorzy, m.in. Magdalena Łaska, Michał Malinowski i Julia Pogrebińska.

Prezydent Krzysztof Żuk porównał historię serialowych bohaterów do młodych mieszkańców naszego miasta. "Wszystko przed nami" opowiada bowiem historię młodych ludzi, którzy - po latach pracy we Włoszech - decydują się na powrót do Polski i zamieszkują właśnie w Lublinie. Prezydent stanowczo podkreślił , że Lublin jest właśnie takim miastem powrotów. Pierwszy odcinek serialu

"Wszystko przed nami" obejrzymy 24 września o godz. 18.15 na antenie TVP1.