Władze Wałbrzycha i Dolnego Śląska studzą emocje związane z tzw. złotym pociągiem. - Na podstawie dokumentów które starostwo Wałbrzycha przyjęło, nie można stwierdzić by takie znalezisko w tym miejscu zostało potwierdzone - powiedział Tomasz Smolarz, wojewoda dolnośląski.
- To wszystko jest jak ze scenariusza do dobrego filmu. Jest złoto, pociąg, naziści, wszystko to, co powinien mieć dobry thriller - podkreśla Ed White, dziennikarz "Daily Mail".
Na posiedzeniu zespołu zarządzania kryzysowego w Wałbrzychu, wprowadzono zakaz wstępu dla poszukiwaczy skarbów do lasu gdzie miałby znajdować się owiany tajemnicą skład. Miejsce domniemanego ukrycia pociągu ma najpierw zbadać wojsko. Zaś wiarygodność doniesienia o istnieniu pancernego znaleziska z kosztownościami, na 65. kilometrze trasy kolejowej Wałbrzych – Wrocław, mają sprawdzić badania georadarem.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?