Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa antyaborcyjna w Świdniku znowu zniszczona

AG
Arkadiusz Pszeniczka
Wystawa antyaborcyjna zorganizowana w Świdniku w czwartek została ponownie zniszczona. Wcześniej, we wtorek, nieznani sprawcy poprzewracali stelaże i porozrywali zdjęcia.

- Dziś wieczorem wystawa w Świdniku ponownie została zniszczona - poinformowała w czwartek Magdalena Łońska z Fundacji Pro - Prawo do Życia, która jest organizatorem wystawy antyaborcyjnej. - Fala nienawiści, jaką wywołuje pokazywanie prawdy o aborcji, jest niewiarygodna. Czy jest to próba zastraszenia działaczy antyaborcyjnych - przemocą i niszczeniem? - pyta Łońska. Sprawa została zgłoszona na policję.

- Osoba zgłaszająca sprawę powiedziała, że widziała mężczyznę zrywającego plakaty - mówi nadkom. Paweł Leśny z policji w Świdniku. Gdy policjanci dotarli na miejsce, sprawcy już nie było. - Plac Konstytucji jest objęty monitoringiem, który będziemy analizować - dodaje.

Wcześniej, we wtorek, nieznani sprawcy uszkodzili część elementów wystawy, przedstawiającej zdjęcia martwych płodów. Sprawcy przewrócili stelaże i porozrywali zdjęcia. - Wolontariusze Fundacji i przeciwnicy aborcji po naprawieniu banerów postawili wystawę ponownie - mówiła wtedy Magdalena Łońska.

Wystawa zorganizowana na Placu Konstytucji 3 Maja w Świdniku od początku budziła kontrowersje. - Epatowanie tak drastycznymi zdjęciami to przesada. Obok jest fontanna i lodziarnia, rodzice chodzą tu na spacer z dziećmi, a one nie powinny oglądać zdjęć martwych ciał - mówił Kurierowi na początku tygodnia jeden z mieszkańców Świdnika, ojciec trzylatka. - Mój syn nie mógł spać w nocy po tym, co zobaczył - dodawał.

Wystawa w Świdniku ma być prezentowana do 14 września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski