Echo Investment nie wybuduje galerii handlowej na górkach czechowskich?

W porozumieniu między miastem a Echem spółka miała się zobowiązać do przebudowy skrzyżowania Solidarności - Sikorskiego - Ducha - Północna. Dokument miał też określać m.in. wysokość kar, jakie zapłaci, jeśli nie rozpocznie inwestycji w określonym czasie. W zamian miasto zadeklarowałoby zmianę planu zagospodarowania umożliwiającą budowę hipermarketu na górkach czechowskich.

Umowa miała być podpisana w najbliższych dniach ale Echo nie kwapi się do jej zawarcia. - Nie mamy żadnej konkretnej informacji o tym, że spółka wycofuje się z inwestycji ani też, że zamierza podpisać porozumienie - mówił wczoraj Żuk.

Krzysztof Kwapisz, prokurent Echo Investment, w odpowiedzi zarzuca miastu "zmianę zasad gry": - Byliśmy gotowi podpisać porozumienie ale w takim stanie faktycznym, w jakim umawialiśmy się wcześniej. Tymczasem decyzja prezydenta, pozwalająca na realizację większej Galerii Zamek, wysadziła w powietrze nasz bilans powierzchni obiektów handlowych w Lublinie. Przez to w odległości 2 km od górek pojawi się nagle wielka galeria, której wcześniej nie braliśmy pod uwagę w naszych analizach rynku.

Kwapisz ma na myśli zgodę miasta na realizację przy al. Unii Lubelskiej kompleksu, który pierwotnie miał mieć niecałe 30 tys. mkw ale inwestor zwiększył go do 100 tys. mkw. Miasto początkowo nie wyraziło na to zgody ale po odwołaniu spółki do wojewody - zmieniło zdanie. - Uzależniamy więc naszą decyzję o realizacji kompleksu handlowego na górkach od ewentualnego unieważnienia pozwolenia dla spółki Immofinanz - bez ogródek tłumaczy Kwapisz.

Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta, przypomina jednak, że umowa z Echem pierwotnie miała być podpisana w czerwcu, kiedy nie było jeszcze zgody na inwestycję Immofinanz. - I to Echo wystąpiło wtedy o przesunięcie terminu - zaznacza Krzyżanowska. - Czekaliśmy na ostateczną decyzję w sprawie Galerii Zamek - odpiera Kwapisz.

W tej sytuacji Krzysztof Żuk zapowiedział niedawno, że miasto wybuduje skrzyżowanie za pieniądze z budżetu. Z inwestycją nie można już czekać bo bez niej nie będzie można w pełni zrealizować projektu budowy dojazdów do obwodnicy Lublina. - Do wiosny przyszłego roku chcemy ogłosić przetarg na wykonawcę - zapowiada Krzyżanowska. - Do tego czasu w każdej chwili jesteśmy gotowi powrócić do rozmów z Echem - zapewnia.

W miejskich kuluarach mówi się jednak, że porozumienie jest coraz mniej realne. Jeśli do niego nie dojdzie, co stanie się z terenem na górkach należącym do Echa? - To jest tak atrakcyjna nieruchomość że na pewno znajdziemy dla niej jakieś zastosowanie - zapewnia Kwapisz. - Deweloperskie? - dopytujemy. - Nie odpowiem.